ďťż
Lemur zaprasza
Jan Brzechwa Zoo na wesoło z Borisa Zachodera Małpy - Niech każde z was, dziatki, się dowie, Że wasi przodkowie I nasi przodkowie Razem chowali się I na jednej gałęzi bujali się. A nas teraz pcha się do klatki. Czy tak się postępuje, dziatki? Pantera - Po co pan ryczy Na widok zdobyczy? - Rzekła do lwa pantera. - Jedynie głupi, Gdy kogoś łupi, Tak głośno się wydziera. Żubr Nie radzę nikomu Trzymać żubra w domu, Bo żubry niektóre Są bardzo ponure. Wąż Rzecz wiadoma: kto jest wąż, Ten się musi czołgać wciąż. Ale to nie martwi nas, Bo stwierdzono wielokrotnie, Że kto czołga się jak płaz, Ten przynajmniej się nie potknie. Dziki Dzika Każdy z nas unika, Bo to bestia zła i dzika. Lecz przyznajmy bez złorzeczeń, Że z dzika jest pyszna pieczeń. A więc nawet taka świnia Też do czegoś się przyczynia. Żmija Od dawna mnie omija Żmija. A choć i ja omijam żmiję - Jakoś żyję. Wieloryb Moje dziecko, dobrze wiesz chyba, Że wieloryb - choć to nie ryba - Śpi w oceanie, Je w oceanie, Więc złóż mu za to podziękowanie. Bo niech no wieloryb na ląd się wygrzebie, To wtedy zabraknie miejsca dla ciebie. Nosorożec Nosorożec - gbur złowrogi, Nikomu nie zejdzie z drogi. Całe szczęście, że przechodzień Takich nie spotka co dzień. |