ďťż
Lemur zaprasza
DZIEŃDOBRY
Dzieńdobry! nie śmiem budzić, o wdzięczny widoku! Jej duch na poły w rajskie wzleciał okolice, Na poły został, boskie ożywiając lice, Jak słońce na pół w niebie, pół w srebrnym obłoku.
Dzieńdobry! już westchnęła, błysnął promyk w oku, Dzieńdobry! już obraża światłość twe źrenice, Naprzykrzają się ustom muchy swawolnice, Dzieńdobry! słońce w oknach, ja przy twoim boku.
Niosłem słodszy dzień dobry, lecz twe senne wdzięki Odebrały mi śmiałość; niech się wprzódy dowiem; Z łaskawym wstajesz sercem? z orzeżwionym zdrowiem?
Dzieńdobry! nie pozwalasz ucałować ręki? Każesz odejść, odchodzę: oto masz sukienki, Ubierz się i wyjdź prędko - dzieńdobry ci powiem. |