Lemur zaprasza
9. Pokoj rosnie powoli. Nie istnieje jazn. Sa tylko przyczyny i warunki. W konsekwencji walka z samym soba lub innymi nie ma sensu. Medrcy wiedza, ze przyczyny i warunki wszelkich konfliktow leza w umysle. Zwyciestwo tworzy nienawisc. Porazka tworzy cierpienie. Medrcy nie pragna ani zwyciestwa, ani porazki. Egoizmowi mozna sie przeciwstawic dzieki potedze hojnosci. Niewiedzy mozna przeciwstawic potege madrosci. Nienawisci przeciwstawic mozemy pelna milosci dobroc. Budda powiedzial: Gdy uczyniono nam zlo, musimy wyzbyc sie zalu i powiedziec: Moj umysl nie zazna niepokoju. Ani jedno gniewne slowo nie wyjdzie z moich ust. Pozostane dobry i przyjazny, moje mysli pelne beda milosci, nie bede zywil skrytej urazy. Pokoj rozpoczyna sie w umysle. Tak, pelna milosci dobroc okazujemy nawet oprawcy. Po wielkiej ciemnosci widzimy w Kambodzy nadejscie pokoju. Jestesmy wdzieczni wspolczuciu i swiatlu Buddy za osiagniecie pokoju, jednosci i madrosci. Modlimy sie aby ta jednosc, serce pojednania, droga srodka, obecna bedzie na kazdym spotkaniu i dialogu przywodcow Kambodzy. Dazymy do opanowania umiejetnosci pokojowych. Gdy zyjemy Dharma, rodza sie w nas wewnetrzny pokoj i zewnetrzne umiejetnosci potrzebne dla czynienia pokoju w rzeczywistosci. Dla ludzi pokoju wszystkich wyznan zwyciestwem jest jedynie pokoj wlasnie. Nie szukamy osiagniec osobistych, tytulow ani slawy. Pelna milosci dobroc zyje w kazdym sercu. Sluchaj uwaznie. Pokoj rosnie w Kambodzy, powoli, krok po kroku. This page hosted by Get your own Free Home Page |