ďťż
Lemur zaprasza
Na bieżąco: Matematyka i przyroda: Humanistyka: Czytaj: Przydatne: Jesteś tutaj: Wirtualny Wszechświat > Historia > Starożytna Grecja Jesteś tutaj Historia starożytnej Grecji Oligarchia, tyrania i demokracja Nowa literatura i nowe myślenie Spis tematów Pozostałe działy Wirtualny Atlas Historyczny Dzieje państw Historia Polski Szukacz Przeszukaj Wirtualny Wszechświat: Jak zadawać pytania? Oligarchia, tyrania i demokracja Wczesna Sparta Sąsiedzi Sparty i jej niewolnicy Życie Spartiatów Powstanie tyranii Rozwój polityczny Aten Reformy Solona Od tyranii do demokratycznej przebudowy Nowa literatura i nowe myślenie Nowa literatura i nowe myślenie Aż do schyłku epoki archaicznej grecka literatura to wyłącznie poezja. Najwcześniejsza poezja, cała twórczość Homera i Hezjoda, pisana była heksametrem. Znacznie większe zróżnicowanie budowy wiersza charakteryzuje nową postać poezji, zwaną liryką, która narodziła się i rozkwitła w okresie archaicznym. Wiersze liryczne były znacznie krótsze niż narracyjna poezja Homera czy dydaktyczne poematy Hezjoda, a jednocześnie obejmowały wiele różnych form i poruszały rozmaite tematy. Utwory zawsze jednak wykonywano przy akompaniamencie instrumentów muzycznych, najczęściej liry (instrument przypominający harfę, od którego wywodzi się sam termin "liryka") lub aulosu, przypominającego podwójny obój lub klarnet. Poeci chóralni, tacy jak Alkman ze Sparty, tworzyli pieśni przeznaczone do wykonywania przez chóry przy okazji uroczystości publicznych - dla uczczenia bogów, dla upamiętnienia sławnych wydarzeń w dziejach polis, dla uświetnienia uroczystości zaślubin albo wreszcie dla sławienia zwycięzców zawodów sportowych. Utwory monodyczne, czyli przeznaczone do wykonywania przez jedną osobę przy okazjach natury towarzyskiej, poświęcone rozmaitym tematom, podkreślały osobisty wymiar uczuć. Najbardziej osobiste utwory tego rodzaju poświęcone są miłości, a najsłynniejszą ich autorką była Safona. Urodziła się około 630 roku p.n.e. na Lesbos. Kiedy miała około trzydziestu lat, była już znaną poetką. Sama Safona oraz jej rodzina należeli zapewne do wrogów tyrana jej ojczystej polis, Mityleny. Zmuszona do życia na wygnaniu poetka zamieszkała na odległej Sycylii. Jej utwory są pełne namiętności w opisie uczuć, a jednocześnie powściągliwe w opisach miłości fizycznej, jak ten piękny wiersz poświęcony uczuciu do innej kobiety: Wydaje mi się dorównywać bogomMężczyzna, który naprzeciwko ciebieSiedzi i chłonie z bliska, urzeczony,Słodkie twe słowa, Słuchając śmiechu, co budzi pragnienie.I moje serce w piersi on dziś spłoszył,Bo ledwie spojrzę na ciebie, nie umiemDobyć już głosu,Język się łamie, delikatny ogieńPod skórą ciało me nagle przebiega,W oczach mrok, widzieć przestaję zupełnie,W uszach mi szumi, Pot mnie oblewa, dreszcz przejmuje całą,Robię się bardziej zielona od trawyI sama sobie bliską śmierci wtedyJuż się wydaję.1) Archiloch z Paros, którego życie przypadło na pierwszą połowę VII wieku p.n.e., zyskał sławę dzięki utworom o bardzo różnorodnej tematyce: pisał o przyjaciołach, którzy zginęli na morzu, kpił z wojennych cnót czy z zagubionej miłości. Ironiczna siła jego poetyckich inwektyw była tak wielka, że pewien człowiek i jego dwie córki popełnili samobójstwo, kiedy Archiloch wyśmiał ich w gniewie po tym, jak ojciec, z nie znanych nam przyczyn, zerwał zaręczyny poety ze swoją córką Neobule. Niektórzy współcześni badacze liryki greckiej sądzą jednak, że historia Neobule i jej rodziny jest fikcją i została wymyślona przez Archilocha, który chciał wykazać, z jak wielkim talentem tworzy "poezję oszczerczą", stanowiącą przeciwieństwo liryki - poezji wyrażającej chwałę. Mimnermos z Kolofonu, inny poeta żyjący w VII wieku p.n.e., sławił młodość i użalał się nad jej krótkotrwałością, bo chwilę zaledwie trwa owoc młodości,tyle, ile od rana słońce nad ziemią jaśnieje".2) Greccy poeci liryczni tworzyli również utwory poświęcone sprawom bieżącej polityki. Szczególnie znani z twórczości na tym polu są Solon i Alkajos. Niekiedy poeci całkowicie świadomie przyjmowali krytyczny stosunek wobec tradycyjnych wartości, takich jak na przykład męstwo na wojnie. Safona pisała: Ci mówią: »jeźdźcy«, tamci zaś »piechota«,Inni: »okręty na tej czarnej ziemiSą najpiękniejsze«, ja tymczasem mówię: »To, co ktoś kocha«. 3) Twórczość poetów lirycznych, którzy najwięcej uwagi poświęcali przeżyciom i odczuciom jednostki, zapoczątkowała nowy etap w rozwoju greckiej wrażliwości literackiej, etap, który trwa właściwie nieprzerwanie do dziś. Najstarsze w dziejach greckiej literatury utwory napisane prozą powstały u schyłku epoki archaicznej. Myśliciele - których zazwyczaj określamy dziś mianem filozofów, choć równie dobrze moglibyśmy nazwać ich przyrodnikami badającymi otaczający świat - pisali utwory prozą, by wyjaśnić swój zupełnie nowy sposób myślenia (niektórzy wykorzystywali do tego celu także poezję). Myśliciele ci, pochodzący z poleis w Jonii, kładli podwaliny pod odmienne od dotychczasowego pojmowanie świata ludzi i jego związków ze światem bogów. W taki oto sposób narodziła się grecka filozofia. Geograficzne położenie Jonii - w bezpośrednim sąsiedztwie niegreckich cywilizacji Anatolii, które pozostawały w kontakcie ze starymi cywilizacjami Egiptu i Bliskiego Wschodu - ułatwiało jońskim myślicielom zdobywanie wiedzy i przyjmowanie intelektualnej inspiracji od sąsiadów zamieszkujących wschodnią część Śródziemnomorza. Grecy w tym czasie nie posiadali zinstytucjonalizowanych szkół na jakimkolwiek poziomie, tak więc jońscy filozofowie, chcąc propagować swoje idee, musieli wygłaszać publiczne wykłady bądź prywatnie nauczać nieliczną grupę uczniów. Innym sposobem przekazywania idei było zapisywanie ich prozą lub wierszem, a następnie publiczne odczytywanie czy recytowanie wobec zainteresowanego kręgu odbiorców. Ludzie uczestniczący w tych nieformalnych "szkołach" lub nawet tylko przysłuchujący się takim recytacjom przyczyniali się następnie do rozpowszechniania nowych idei. Znaczny wpływ na jońskich myślicieli (nazywa się ich również jońskimi filozofami przyrody) wywarła wiedza pochodząca z Bliskiego Wschodu, podobnie jak bliskowschodnia sztuka oddziaływała na greckich artystów epoki archaicznej. Greccy malarze wazowi i artyści specjalizujący się w dekorowaniu metalowych naczyń naśladowali bliskowschodnie wzory wyobrażające zwierzęta i rośliny; greccy rzeźbiarze tworzyli narracyjne reliefy podobne do reliefów asyryjskich oraz hieratyczne posągi przedstawianych frontalnie postaci przypominające rzeźbę egipską. Dzięki egipskiej inspiracji greccy architekci zaczęli wykorzystywać kamień do wytwarzania kolumn, architektonicznych detali, a wreszcie do wznoszenia całych budowli. W podobny sposób jońscy myśliciele korzystali z przekazywanej ze Wschodu na Zachód wiedzy. Szczególnie cenne okazały się zgromadzone przez babilońskich astronomów informacje o ruchach gwiazd i planet. Ułatwiły one jońskim filozofom sformułowanie wniosków dotyczących natury świata przyrody. Pierwszy z jońskich myślicieli, Tales z Miletu (ok. 625-545 p.n.e.), przewidział podobno zaćmienie słońca w 585 roku p.n.e., czego nie mógłby dokonać bez informacji zebranych przez Babilończyków. Wprawdzie współcześni astronomowie wyrażają wątpliwości, czy Tales rzeczywiście przewidział zaćmienie, ale nawet jeśli tego nie uczynił, samo powstanie tej historii dowodzi, że jońscy filozofowie pozostawali pod silnym wpływem wschodniej matematyki i nauk przyrodniczych. Na podstawie wiedzy o regularnościach ruchu ciał niebieskich myśliciele tacy jak Tales i Anaksymander (ok. 610-540 p.n.e.), także pochodzący z Miletu, doszli do rewolucyjnej konkluzji, że światem przyrody rządzą określone prawa naturalne, a nie arbitralne decyzje istot boskich. Pitagoras, który około roku 530 p.n.e. wyemigrował z Samos do południowej Italii, nauczał, że cały świat daje się wytłumaczyć przy pomocy liczb. Jego poglądy zainspirowały systematyczne studia matematyczne oraz badania numerycznych aspektów teorii muzycznej harmonii. Jońscy filozofowie przekonywali, że wszechświat powinien poddać się poznaniu, ponieważ zjawiska naturalne nie mogą być ani przypadkowe, ani arbitralne. Wszechświat, wszystko, co istnieje, nazywali kosmosem4) (kosmos), ponieważ słowo to oznaczało uporządkowany ład, który sam w sobie jest piękny (z tego znaczenia wywodzi się nasza "kosmetyka"). Porządek charakteryzujący kosmos postrzegany był jako piękny, ponieważ właśnie jest uporządkowany, a nadto obejmuje, poza ruchami ciał niebieskich, wszystko, co istnieje, a więc pogodę, wzrost roślin i rozwój zwierząt, ludzkie zdrowie i psychikę, i tym podobne. Ponieważ wszechświat jest uporządkowany, poddaje się poznaniu i zrozumieniu; ponieważ poddaje się zrozumieniu, można myślą i badaniem poznać przyczynę różnych zjawisk. Myśliciele, którzy byli autorami tego poglądu, uważali za konieczne ujawniać przesłanki, które doprowadziły ich do konkretnych wniosków, oraz przekonywać innych za pomocą argumentów opierających się na dowodach. Innymi słowy wierzyli w logikę (termin utworzony od greckiego słowa logos oznaczającego między innymi "uzasadnione objaśnienie"). Taki sposób myślenia, łączący przyczynę ze skutkiem, stał się pierwszym, najważniejszym krokiem ku nauce i filozofii w takim kształcie, w jakim istnieją one do dziś. Poszukiwanie praw i reguł stanowiących przyczynę zdarzeń i zjawisk przyrody, uprawiane przez jońskich filozofów, stało w ostrej sprzeczności z tradycyjnym mitologicznym pojmowaniem przyczyn. Nie ulega wątpliwości, że wielu ludziom trudno było zaakceptować tak zasadniczą zmianę w rozumieniu świata, a stara tradycja wyjaśniania wszelkich zjawisk jako dzieła bogów jeszcze długo istniała obok nowych poglądów. Poglądy jońskich filozofów rozprzestrzeniały się zapewne bardzo powoli. W tamtej epoce nie istniały przecież żadne środki masowego przekazu, a tylko niewielu ludzi mogło pozwolić sobie na to, by opuścić swoje domy i stać się uczniami myślicieli. Po powrocie do ojczyzny zapoznawali oni innych z intelektualnym dorobkiem swoich mistrzów. Dla większości zwyczajnych ludzi nadal jednak najważniejsza była magia. Zachowali oni swoje stare wyobrażenia, wierząc, że to demony i duchy, na równi z bogami i boginiami, ingerują często w sposób bezpośredni w ich życie, decydując o losie i zdrowiu, a także pozostają siłą sprawczą zjawisk naturalnych. Tak więc, chociaż zasięg oddziaływania poglądów głoszonych przez jońskich filozofów przyrody był zapewne bardzo ograniczony, zapoczątkowali oni jednak nowy etap w intelektualnej historii ludzkości: oddzielili myślenie naukowe od mitu i religii. Przejawiając niezależność myśli charakterystyczną dla nowego sposobu myślenia, Ksenofanes z Kolofonu (ok. 580-480 p.n.e.) poddał surowej krytyce tradycyjne wyobrażenia o bogach, które czyniły z nich istoty różniące się od zwykłych ludzi jedynie nieśmiertelnością. Wyśmiewał sposób, w jaki bogów przedstawiali Homer i Hezjod, wykazując, że przedstawiani przez nich bogowie dopuszczają się czynów uznawanych, za niegodziwe, takich jak kradzież, cudzołóstwo, oszustwo. Zdecydowanie odrzucał powszechny pogląd o tym, że bogowie także wyglądem przypominają istoty ludzkie: "Jest jedno bóstwo, największe pośród bogów i ludzi, które ludziom nie jest podobne ani kształtem, ani myślą. [...] Mniemają śmiertelni, że bogowie są urodzeni i mają strój, głos, kształt, jak oni. [...] Etiopowie twierdzą, że bogowie ich są czarni i płaskonosi, a Trakowie, że są niebieskoocy i rudowłosi. A gdyby byki i konie, i lwy posiadały ręce i mogły nimi malować i dzieła tworzyć, jak ludzie, to konie malowałyby postacie bogów podobne do koni i takież ciała im dawały, a byki podobne do byków, takie dając im kształty, jakie dany gatunek właśnie posiada". Niektórzy współcześni badacze uważają te przemiany w greckim sposobie myślenia za narodziny racjonalizmu, lecz nie byłoby chyba właściwe - a taką sugestię rozumowanie dzisiejszych historyków zawiera - określanie mitów i zdeterminowanego przez religię sposobu myślenia mianem irracjonalizmu, jeśli terminu tego używa się w znaczeniu "nie myślący", "głupi". W starożytności ludzie zdawali sobie sprawę, że ich życiem rządzą siły znajdujące się poza ich kontrolą, a nawet poza rozumieniem, mieli więc powody, by przypisywać ponadnaturalne zjawiska siłom natury czy złowrogim chorobom. Nowy - można by rzec: "naukowy" - sposób myślenia zakładał, że to, co poddaje się obserwacji, powinno stać się przedmiotem dociekań, a hipotezy mające wyjaśnić poszczególne zjawiska muszą opierać się na logice. Samo to, że jakiś pogląd był stary lub szeroko rozpowszechniony, nie oznaczało już automatycznie jego prawdziwości. W ten sposób jońscy filozofowie rozstali się z tradycyjnym sposobem myślenia, charakterystycznym dla starożytnego Bliskiego Wschodu - takim, jaki widzimy w tamtejszej bogatej mitologii, i przejętym później przez mity należące do wczesnego etapu greckich dziejów. Przekonanie o tym, że ludzie muszą podać argumenty uzasadniające, iż to, w co wierzą, jest prawdziwe, a nie jedynie domagać się od innych, by uwierzyli bez poznania dowodów, stanowiło największe osiągnięcie jońskich filozofów. Ten nacisk na racjonalność połączony z przekonaniem, że świat można zrozumieć, a nie trzeba koniecznie przyjmować, że jest on tylko zabawką i wynikiem boskich zachcianek - to wszystko dało ludziom nadzieję, że sami, wyłącznie własnym wysiłkiem, mogą poprawić swoje życie. Jak ujął to Ksenofanes: "Ludziom śmiertelnym nie wszystko od razu bogowie wskazali, oni z czasem dopiero, szukając, dobro znajdują".5) Ksenofanes, podobnie jak inni jońscy myśliciele, wierzył w istnienie bogów, lecz mimo to uważał, że ludzie powinni sami kształtować swój los. To oni sami mieli "odkryć, co jest lepsze". 1) Przeł. Jerzy Danielewicz. 2) West, nr 2. Przeł. Włodzimierz Appel. 3) Przeł. Jerzy Danielewicz. 4) Określenia tego w tym sensie użył po raz pierwszy Pitagoras (przyp. red.). 5) Przeł. Włodzimierz Appel. [góra strony] | Na bieżąco | | | Matematyka i przyroda | | | | | | Humanistyka | | | | | | Czytaj | | | | Przydatne | | | © Prószyński i S-ka SA 2000-2002. All rights reserved. Wszystkie prawa zastrzeżone. |