ďťż
Lemur zaprasza
Hey "Misie" Oto mężczyzna, oto kobieta A A7 Nikt nie uwierzy że się kiedyś kochali Dawno zabrakło rozkoszy zmysłowej Dawno przestali ze sobą rozmawiać W pokoju obok, z uchem przy ścianie Siedzi ich syn i cichutko płacze Wiele by dał, by usłyszeć choć słowo Wiele by dał, by ktoś sobie przypomniał Niekochanym dzieciom wciąż chłodno, laaaa F G C a Niekochane dzieci tulą misie, laaaaa F G C a Oto mężczyzna, oto kobieta Siedzą przy stole do cna wyczerpani Nie ma już świtała które by mogło Ogrzać ich ciała od dawna ostygłe Lecz jest na świecie coś co ich trzyma Co nie pozwala wstać im od stołu Ten sześcioletni wyrzut sumienia Płaczący cicho w pokoju obok Niekochanym dzieciom wciąż chłodno, laaaa Niekochane dzieci tulą misie, laaaaa "Anioł" a Co czwartek mój Anioł Stróż Pukał do losu drzwi Choć wszystko krzyczało w nim Pozwalał nakrywać się a a4 a5- a a5- d C a A upokorzenie jego otaczało mnie Zaklęciami ochronnymi, nie musiałam się modlić Niedostępne nie wiem czym jest Jestem światłem, jestem snem Małym palcem u nogi Twej A wielcy świata na usługach mych Mam spokojną linię czoła a ciało zdrowe jest Białą suknię, sznur bursztynów, buty noszę z mchu E G Moja radość niczym nie zmącona |x4 H D C D C H Jedyny podmiot zdarzeń - ja |x4 Wczoraj Anioł rzekł nie Ciemna gwiazd nad głową mą Mam starą pomarszczoną twarz I straszę dygotaniem rąk Pęka we mnie owoc strachu, znowu modlę się Stopy krwawią, jestem brudem pod paznokciem twym I chciałabym być niewidzialna | x4 Anioł Stróż opuścił mnie "List" Jedyny mój, to zaledwie kilka dni e H A ja nie mieszczę łez, zagryzam wargi G A Dotykam się, jak to zwykłeś robi Ty Wyczuwam, wyczuwam Cię w zapachu ubrań A niebo znów na głowę spada mi I nadziei coraz mniej na słońce Tak trudno jest zasypiać, budzić się Gdy imię Twoje echem odbija się od ścian A te dni ciszy które, które dzielą nas e H G A H e Podpowiadają mi złe obrazy e H C H G Muszę to przespać, przeczekać, przeczekać trzeba mi A jutro znowu pójdziemy nad rzekę Jedyny mój, pora kończyć już Pielęgnuj obraz mój w swym sercu Jestem wodą do której raz włożywszy dłoń Nigdy nie zdołasz zapomnieć G A C H A te dni ciszy... "Cudownie" W samotni mej figi spadają z drzew A Pęka na nich skóra czerwona, Piję ich sok, słodki jak miąższ Pora jest popołudniowa Nie boję się, ochraniają mnie Trzy oddane karły Kochają mnie bo szyję im Szyję im małe kubraczki Jeśli znów podniesiesz głos odejdę tam B C A Ty pogubisz kości żyjąc sam Jeśli znów podniesiesz głos odetnę go Jestem wróżką, wiele zaklęć znam "Ho!" Tego dnia czystość a e Została pogrzebana, razem z nią legł wstyd F G a Tego dnia upadł duch Wygięła się do wewnątrz bezpowrotnie elipsa ma Obrastam w siłę, bronię się F G a Nie złoszczę się, nie złoszczę się Lubię chleb więc sobie zjem I po brzuchu się poklepię Wczoraj zdołałam Wrócić do łona matki pamięć wraca dziś Co w niej jest czego nie mam ja Pełnia człowieczeństwa wiele kosztuje mnie "Eksperyment" Przeprowadźmy mały sprawdzian E A H Wytrzymałości duszy na ból Pozwól mi się przekonać Jak wiele cierpienia potrafisz znieść Lecz nawet w chwilach tak okrutnych cis Pamiętaj że nic się nie zmienia H A Że kiedy upokarzam Cię Robię to by bardziej Cię kochać Nie ufaj ludziom którzy ciągle Głaskają Cię, ściągają czapki Oni nie dadzą ci tego Co mogę dać Ci tylko ja Teraz pójdę z innym mężczyzną Potem zapytam co wtedy czułeś później wyznam publicznie Że twoje uczucie nic dla mnie nie znaczy "Zazdrość" Hey Są chwile gdy wolałabym h G A fis Martwym widzieć Cię h G A fis Nie musiałabym się Tobą h G A Dzielić nie, nie h G A fis Gdybym mogła, schowałabym Twoje oczy w mojej kieszeni Żebyś nie mógł oglądać tych Które są dla nas zagrożeniem Do pracy nie mogę Puścić Cię nie, nie Tam tyle kobiet, każda W myślach gwałci Cię Złotą klatkę sprawię Ci Będę karmić Cię owocami A do nogi przymocuję Złotą kulę z diamentami "Chyba" Podaruj mi coś a F Czego nie zdobędę sama d C A wtedy ja szepnę ci: a F Możesz mnie dotknąć d C a B Może pozwolę Ci byś ze mną budził się Może powiem ci jakie lubię wino Może pozwolę ci zapalić świeczkę Gdy w pewną zimową noc Zgaśnie światło "Moja i twoja nadzieja" Spróbuj powiedzieć to, nim uwierzysz, że a* G* F* a* G* Nie warto mówić kocham F* Spróbuj uczynić gest, nim uwierzysz, że Nic nie warto robić Nic naprawdę nic nie pomoże a* G* F* Jeśli ty nie pomożesz dziś miłości Musisz odnaleźć nadzieję i nie ważne, że Nazwą ciebie głupcem Musisz pozwolić by sny sprawiły Byś pamiętał, że Nic naprawdę nic... Moja i twoja nadzieja a G F G a G F G Uczyni realnym krok w chmurach Moja i twoja nadzieja Pozwoli uczynić dziś cuda Nic naprawdę nic nie pomoże a G F G Jeśli ty nie pomożesz dziś miłości "Niekoniecznie o mężczyźnie" Nóżka na nóżkę - tak go zwą E fis Guziczek przy szyjce powietrze kradnie Widelcami dwoma rybkę je Lecz dłubie w nosie i o ścianę to Na zawołanko z jego ust Kłamstewka parami biegną w świat Fizyczność jego żałosna jest A w główce równie nieciekawie Nie lubię go x4 Nie mogę uciec od niego, nie Bo ramionami zszyli nas Kilka narządów wspólnych jest Nawet nie mogę mu życzyć źle Dlatego by nie widzieć go Wczoraj wykłułam oczy swe I by jego oddech nie drażnił mnie W nosie noszę watę Nie lubię go... "Sowa" W dzień gdy najsilniejsza światła moc e D e D A miłość się ukrywa bo jest sową Nigdy, nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak Bo w Twym sercu gniazdo wije, wije wróbel Teraz gdy noc F E Sowa ze snu budzi się Odwaga lwem Wołam głośno w ucho twe Nie będę jadła - Kocham Cię! G e Nie będę piła - Kocham Cię! I gdy odejdziesz nie przestanę W dzień gdy najsilniejsza światła moc Są słowa których nigdy nie wypowiem A wstyd jakiego nie znam w nocy sznuruje mi usta Obojętność jest królową zimną, nieczułą Teraz gdy... "Teksański" Herbata stygnie, zapada zmrok D G A A pod piórem ciągle nic Obowiązek obowiązkiem jest Piosenka musi posiadać tekst Gdyby chociaż mucha zjawiła się Mogłabym ją zabić A później to opisać W moich słowach słoma czai się G A D Nie znaczą nic Jeśli szukasz sensu, prawdy w nich Zawiedziesz się A może zmienić zasady gry Chcesz usłyszeć słowa To sam je sobie wymyśl Nabi, diabło, chmurę śmierci weź Pomoże ci Wnet twe myśli w słowa zmienią się Wyśpiewasz je sam |