ďťż
Lemur zaprasza
[... do ulubionych] STRONA GŁÓWNA >KURS RYSOWANIA>PERSPEKTYWA CZ. I RYSUNEK TRADYCYJNYWarsztat- Ołówki- Papier- Inne przybory- OtoczenieWprawki- Jak trzymać ołówek- ĆwiczeniaCieniowanie- Zaczynamy rysowaćPerspektywa cz. I- Trójwymiar na kartce - Podstawy- Perspektywa równoległaPerspektywa cz. II- Perspektywa ukośnaPerspektywa cz. III- Perspektywa powietrzna Perspektywa Zajmiemy się teraz czymś naprawdę ważnym - perspektywą. Poznanie jej zasad to klucz do rozpoczęcia prawdziwego rysowania. Trójwymiar na kartce Jak Ci doskonale wiadomo, żyjemy w świecie trójwymiarowym, to znaczy takim, który ma szerokość, wysokość i głębię. Ale Twoja kartka nie jest trójwymiarowa - ma wysokość i szerokość, ale brakuje jej głębii. Przy rysowaniu cała sztuka polega więc na tym, żeby w dwóch wymiarach przedstawić trzy, żeby płaskiemu rysunkowi nadać głębii. Nie jest to zadanie proste, ale znając zasady perspektywy można to zrobić. Podstawy Zacznijmy od tego czym jest właściwie perspektywa. Spójrz na rysunek 1 a). To nie jest perspektywa, ani rzeczywistość. To izometria. Tak rysowaliśmy wszystko przy lekcji cieniowania - dlatego nie było tak trudno. Izometria jest wykorzystywana w geometrii i w rysunku technicznym i z rzeczywistością nie ma wiele wspólnego. Jak już może udało Ci się zauważyć, w izometrii wszystkie odpowiadające sobie linie są równoległe do siebie. Jeśli zechcesz dokładniej przyjrzeć się izometrii, to jest ona jeszcze do dzisiaj dosyć popularna w grach komputerowych. Spójrz chociażby na SimCity 3000. Reprezentuje ona klasyczny rzut izometryczny.A teraz popatrz na rysunek 1 b). Tak, to jest perspektywa. Zauważasz różnice? Równoległe do siebie linie przestały być równoległe. Może Ci się nawet wydawać, że z obrazkiem jest coś nie tak, ale tak właśnie wygląda rzeczywistość. Zresztą zróbmy mały test. Usiądź pod jedną ze ścian Twojego pokoju i popatrz w sufit. Postaraj się objąć wzrokiem jego lewą i prawą krawędź jednocześnie. Matematyczny umysł podpowiada, że skoro pokój jest prostopadłościanem, to krawędzie powinny być do siebie równoległe, ale kiedy na nie patrzysz, wygląda że nie są. Przyjrzyj się też grom 3D - w nich także wykorzystywana jest perspektywa. Albo jeszcze inny przykład, który na pewno kiedyś udało Ci się zauważyć. Jeśli jedziesz prostą, długą drogą, to widzisz, że zwęża się ona wraz z odległością, chociaż jej szerokość w każdym miejscu jest taka sama. Jeśli masz żaluzje w domu, spójrz na nie z daleka - wydają się równoległe. A teraz podejdź do okna i spójrz na nie z boku. Już przestały być, prawda? To jest właśnie perspektywa. To sposób, w jaki postrzegamy rzeczywistość, to wszystko co nas otacza. Zatem nauczmy się ją rysować. Perspektywa z jednym punktem zbiegu (równoległa) Najlepsze w perspektywie jest to, że jej rysowanie odbywa się mechanicznie, niemal automatycznie. Trzeba sobie tylko odpowiednio przygotować kartkę. Jeśli się chwilę zastanowisz i pozwolisz działać swojej wyobraźni, to zauważysz, że wszystkie równoległe linie - krawędzie Twojego sufitu, droga, żaluzje itd. zbiegają się w jednym punkcie na horyzoncie. Nazwano go bardzo odkrywczo punktem zbiegu. Teraz zapamiętaj dwie ważne rzeczy: po pierwsze, punkt zbiegu zawsze jest na linii horyzontu, a po drugie nie ważne czy leżysz, stoisz, siedzisz czy klęczysz, punkt zbiegu zawsze jest na wysokości Twoich oczu. Swoją drogą wynika z tego, że linia horyzontu jest też zawsze na wysokości Twoich oczu.OK., te zasady są najważniejsze. Perspektywa równoległa ma tylko jeden punkt zbiegu, tak więc wszystkie linie zbiegają się tylko w jednym jedynym punkcie. Spróbujmy więc narysować coś w tej perspektywie. Przyda nam się ćwiczenie z lekcji 2. Tak więc weź kartkę - obojętne jaką - nie będziemy na razie cieniować. Delikatnie zaznacz ołówkiem na samym środku nasz punkt zbiegu. Teraz zacznij rysować pod różnym kątem linie proste, przechodzące przez ten punkt, dokładnie tak jak w ćwiczeniu (rysunek 2 a). Postaraj się zrobić to dokładnie. Jeśli masz problemy, użyj linijki. Rób to delikatnie, bo potem linie będą trochę przeszkadzać.Mamy już przygotowaną kartkę. Pozioma linia przechodząca przez punkt zbiegu, którą trochę pogrubiłem, to horyzont. Na tej wysokości masz wzrok. Pamiętaj też, że w perspektywie równoległej krawędzie odpowiadające za szerokość i wysokość prostych brył są dokładnie poziome i pionowe. Spróbujmy teraz narysować sześcian w perspektywie. Wybierz jedną z linii, obierz na niej dowolny punkt i zacznij od niego rysować krawędź sześcianu. Obojętne w którym kierunku. Zatrzymaj się też na którejś z linii. Jeśli masz z tym trudności, to dorysuj jeszcze trochę prostych. Teraz zacznij z drugą krawędzią, potem z trzecią i czwartą, aż narysujesz kwadrat (rysunek 2 b). Została nam jeszcze do narysowania głębokość. To już bułka z masłem - po prostu pogrub fragmenty linii biegnących od wierzchołków kwadratu do punktu zbiegu, tak jak ja to zrobiłem na rysunku 2 c). Zauważ, że jeśli bryła nie przecina horyzontu, to widoczne są maksymalnie trzy jej krawędzie, czwarta jest zasłonięta. Jeśli bryła przecina horyzont, widać ich jeszcze mniej, bo tylko dwie. Jeżeli masz trudności z wyczuciem jak długie mają być pogrubione linie, to pomoże Ci wiadomość, że ich połączone końcówki muszą dawać kąt prosty, a krawędzie muszą być poziome i pionowe. Jeśli są tylko dwie linie (kiedy bryła przecina horyzont), to łącząc ich końcówki musisz otrzymać dokładnie pionową linię. Przyjrzyj się mojemu rysunkowi i spróbuj to zauważyć. Musimy jeszcze zamknąć nasz sześcian z drugiej strony, pamiętając o tym, by krawędzie były poziome i pionowe. Spójrz na gotowy sześcian na rysunku 2 d). Jest też druga metoda na narysowanie takiej bryły. Narysuj w innym miejscu kwadrat - obojętne gdzie. Teraz połącz jego wierzchołki z punktem zbiegu prostymi (możesz je narysować przy pomocy linijki), tak jak na rysunku 3 a).Pogrub nieco fragmenty narysowanych dopiero co linii dokładnie na tej samej zasadzie co poprzednio i zakończ podobnie sześcian. Te dwie metody wzajemnie się uzupełniają i możesz stosować obydwie.Koniecznie poćwicz z rysowaniem sześcianów. Rysuj je w różnych miejscach na kartce, rysuj mniejsze, większe, bliżej punktu zbiegu, dalej od niego. Obserwuj jak wyglądają. Zauważ, że obszary bliżej punktu zbiegu odpowiadają obiektom odległym, które znajdują się już prawie na horyzoncie, a im dalej od niego, tym obiekty będą bliższe nam. Spójrz na rysunek 4.Zakończmy dzisiejszą lekcję narysowaniem czegoś konkretnego, oczywiście z wykorzystaniem perspektywy. Umiemy już narysować sześcian, czy też dowolny prostopadłościan. Bryły te idealnie nadają się do rysowania budynków. Proponuję żebyśmy zatem narysowali ulicę w mieście. W trzech wariantach, które będą różniły się umiejscowieniem punktu zbiegu. Pozwoli Ci to zauważyć jak istotne jest jego położenie. Spójrz na rysunek 5 a).Punkt zbiegu umieściłem tu bardzo nisko, praktycznie na poziomie ulicy. Stąd jest ona tak szeroka. Zauważ, że jest ona jakby wierzchnią ścianką prostopadłościanu, narysowanego w perspektywie. Budynki wznoszą się z kolei bardzo wysoko. Narysowałem je dokładnie tak jak nasze sześciany, pamiętając, że niektóre krawędzie zostaną przesłonięte przez bliższe budynki. Ten obrazek odpowiada rzeczywistości z punktu widzenia przechodnia. Trochę inaczej wygląda rysunek 5 b). Jest to ta sama ulica, z tymi samymi budynkami, jednak punkt zbiegu umieściłem wyżej, na wysokości dachów niektórych budynków. Dlatego też pokrywają się one z horyzontem. Odpowiada to dokładnie sytuacji, kiedy wzrok obserwatora znajduje się na wysokości tychże dachów, dlatego też są one niewidoczne. Na rysunku 5 c) punkt zbiegu umieściłem jeszcze wyżej. Ulica zwęziła się znacznie. Widać dachy większości budynków, ponieważ obserwator znajduje się ponad nimi. Nie zapomnij o narysowaniu horyzontu (jeśli oczywiście jest widoczny), bo jeśli tego nie zrobisz, ulica będzie wyglądała jak zawieszona gdzieś w przestrzeni.Jeśli dobrze wychodzą Ci prostopadłościany, poćwicz z ulicą. Jeżeli wydaje Ci się, że nieźle Ci już wychodzi, spróbuj dorysować okna w budynkach. W końcu są one jakby boczną ścianką prostopadłościanu. Zajmiemy się nimi wkrótce. Dorysuj może jakiś chodnik, proste latarnie itp. Pamiętaj o wszystkich zasadach i ćwicz. Próbuj z różnymi ustawieniami punktu zbiegu i nie zrażaj się, jeśli na początku nie wychodzi.Jak na jeden raz w zupełności wystarczy informacji o perspektywie. Jednak jest ona tak ważna w rysowaniu, że poświęcę jej jeszcze kilka lekcji, na które zapraszam. [do góry] [następna lekcja] RYSUNEK FANTASYTworzenie Postaci cz. I-Od czego zacząć?- Gotowy pomysł- Szkice podstawowych postaci Fantasy-Postać tworzona od podstaw+Deformowanie+Rysowanie po kawałkuTworzenie Postaci cz. II+Wypełnianie pustych miejsc+Nadawanie charakteru+Zmiana przeznaczenia stwora+Uzyskanie kontrastuTworzenie Postaci cz. III+Ubrania+Zbroja+Broń+Klamry Copyright © 2001-2002 Wabno |