ďťż

michał wabno

Lemur zaprasza

[...
do ulubionych]



   
STRONA GŁÓWNA >KURS
RYSOWANIA>PERSPEKTYWA CZ. I





 



RYSUNEK
TRADYCYJNYWarsztat- Ołówki- Papier- Inne przybory-
OtoczenieWprawki- Jak trzymać
ołówek- ĆwiczeniaCieniowanie- Zaczynamy
rysowaćPerspektywa cz. I- Trójwymiar na kartce - Podstawy-
Perspektywa równoległaPerspektywa
cz. II- Perspektywa
ukośnaPerspektywa
cz. III- Perspektywa
powietrzna


 






Perspektywa

Zajmiemy się teraz czymś naprawdę ważnym -
perspektywą. Poznanie jej zasad to klucz do rozpoczęcia
prawdziwego rysowania.
Trójwymiar na kartce

Jak Ci doskonale wiadomo, żyjemy w świecie
trójwymiarowym, to znaczy takim, który ma szerokość, wysokość
i głębię. Ale Twoja kartka nie jest trójwymiarowa - ma
wysokość i szerokość, ale brakuje jej głębii. Przy rysowaniu
cała sztuka polega więc na tym, żeby w dwóch wymiarach
przedstawić trzy, żeby płaskiemu rysunkowi nadać głębii. Nie
jest to zadanie proste, ale znając zasady perspektywy można to
zrobić.
Podstawy

Zacznijmy od tego czym jest właściwie
perspektywa. Spójrz na rysunek 1 a). To nie jest perspektywa,
ani rzeczywistość. To izometria. Tak rysowaliśmy wszystko przy
lekcji cieniowania - dlatego nie było tak trudno. Izometria
jest wykorzystywana w geometrii i w rysunku technicznym i z
rzeczywistością nie ma wiele wspólnego. Jak już może udało Ci
się zauważyć, w izometrii wszystkie odpowiadające sobie linie
są równoległe do siebie. Jeśli zechcesz dokładniej przyjrzeć
się izometrii, to jest ona jeszcze do dzisiaj dosyć popularna
w grach komputerowych. Spójrz chociażby na SimCity 3000.
Reprezentuje ona klasyczny rzut izometryczny.A teraz popatrz na rysunek 1 b). Tak, to
jest perspektywa. Zauważasz różnice? Równoległe do siebie
linie przestały być równoległe. Może Ci się nawet wydawać, że
z obrazkiem jest coś nie tak, ale tak właśnie wygląda
rzeczywistość. Zresztą zróbmy mały test. Usiądź pod jedną ze
ścian Twojego pokoju i popatrz w sufit. Postaraj się objąć
wzrokiem jego lewą i prawą krawędź jednocześnie. Matematyczny
umysł podpowiada, że skoro pokój jest prostopadłościanem, to
krawędzie powinny być do siebie równoległe, ale kiedy na nie
patrzysz, wygląda że nie są. Przyjrzyj się też grom 3D - w
nich także wykorzystywana jest perspektywa. Albo jeszcze inny
przykład, który na pewno kiedyś udało Ci się zauważyć. Jeśli
jedziesz prostą, długą drogą, to widzisz, że zwęża się ona
wraz z odległością, chociaż jej szerokość w każdym miejscu
jest taka sama. Jeśli masz żaluzje w domu, spójrz na nie z
daleka - wydają się równoległe. A teraz podejdź do okna i
spójrz na nie z boku. Już przestały być, prawda? To jest
właśnie perspektywa. To sposób, w jaki postrzegamy
rzeczywistość, to wszystko co nas otacza. Zatem nauczmy się ją
rysować.
Perspektywa z jednym punktem zbiegu
(równoległa)

Najlepsze w perspektywie jest to, że jej
rysowanie odbywa się mechanicznie, niemal automatycznie.
Trzeba sobie tylko odpowiednio przygotować kartkę. Jeśli się
chwilę zastanowisz i pozwolisz działać swojej wyobraźni, to
zauważysz, że wszystkie równoległe linie - krawędzie Twojego
sufitu, droga, żaluzje itd. zbiegają się w jednym punkcie na
horyzoncie. Nazwano go bardzo odkrywczo punktem zbiegu. Teraz
zapamiętaj dwie ważne rzeczy: po pierwsze, punkt zbiegu zawsze
jest na linii horyzontu, a po drugie nie ważne czy leżysz,
stoisz, siedzisz czy klęczysz, punkt zbiegu zawsze jest na
wysokości Twoich oczu. Swoją drogą wynika z tego, że linia
horyzontu jest też zawsze na wysokości Twoich oczu.OK., te
zasady są najważniejsze. Perspektywa równoległa ma tylko jeden
punkt zbiegu, tak więc wszystkie linie zbiegają się tylko w
jednym jedynym punkcie. Spróbujmy więc narysować coś w tej
perspektywie. Przyda nam się ćwiczenie z lekcji 2. Tak więc
weź kartkę - obojętne jaką - nie będziemy na razie cieniować.
Delikatnie zaznacz ołówkiem na samym środku nasz punkt zbiegu.
Teraz zacznij rysować pod różnym kątem linie proste,
przechodzące przez ten punkt, dokładnie tak jak w ćwiczeniu
(rysunek 2 a). Postaraj się zrobić to dokładnie. Jeśli masz
problemy, użyj linijki. Rób to delikatnie, bo potem linie będą
trochę przeszkadzać.Mamy już przygotowaną kartkę. Pozioma linia
przechodząca przez punkt zbiegu, którą trochę pogrubiłem, to
horyzont. Na tej wysokości masz wzrok. Pamiętaj też, że w
perspektywie równoległej krawędzie odpowiadające za szerokość
i wysokość prostych brył są dokładnie poziome i pionowe.
Spróbujmy teraz narysować sześcian w perspektywie. Wybierz
jedną z linii, obierz na niej dowolny punkt i zacznij od niego
rysować krawędź sześcianu. Obojętne w którym kierunku.
Zatrzymaj się też na którejś z linii. Jeśli masz z tym
trudności, to dorysuj jeszcze trochę prostych. Teraz zacznij z
drugą krawędzią, potem z trzecią i czwartą, aż narysujesz
kwadrat (rysunek 2 b). Została nam jeszcze do narysowania
głębokość. To już bułka z masłem - po prostu pogrub fragmenty
linii biegnących od wierzchołków kwadratu do punktu zbiegu,
tak jak ja to zrobiłem na rysunku 2 c). Zauważ, że jeśli bryła
nie przecina horyzontu, to widoczne są maksymalnie trzy jej
krawędzie, czwarta jest zasłonięta. Jeśli bryła przecina
horyzont, widać ich jeszcze mniej, bo tylko dwie. Jeżeli masz
trudności z wyczuciem jak długie mają być pogrubione linie, to
pomoże Ci wiadomość, że ich połączone końcówki muszą dawać kąt
prosty, a krawędzie muszą być poziome i pionowe. Jeśli są
tylko dwie linie (kiedy bryła przecina horyzont), to łącząc
ich końcówki musisz otrzymać dokładnie pionową linię.
Przyjrzyj się mojemu rysunkowi i spróbuj to zauważyć. Musimy
jeszcze zamknąć nasz sześcian z drugiej strony, pamiętając o
tym, by krawędzie były poziome i pionowe. Spójrz na gotowy
sześcian na rysunku 2 d). Jest też druga metoda na narysowanie
takiej bryły. Narysuj w innym miejscu kwadrat - obojętne
gdzie. Teraz połącz jego wierzchołki z punktem zbiegu prostymi
(możesz je narysować przy pomocy linijki), tak jak na rysunku
3 a).Pogrub nieco fragmenty narysowanych dopiero
co linii dokładnie na tej samej zasadzie co poprzednio i
zakończ podobnie sześcian. Te dwie metody wzajemnie się
uzupełniają i możesz stosować obydwie.Koniecznie poćwicz z
rysowaniem sześcianów. Rysuj je w różnych miejscach na kartce,
rysuj mniejsze, większe, bliżej punktu zbiegu, dalej od niego.
Obserwuj jak wyglądają. Zauważ, że obszary bliżej punktu
zbiegu odpowiadają obiektom odległym, które znajdują się już
prawie na horyzoncie, a im dalej od niego, tym obiekty będą
bliższe nam. Spójrz na rysunek 4.Zakończmy dzisiejszą lekcję narysowaniem
czegoś konkretnego, oczywiście z wykorzystaniem perspektywy.
Umiemy już narysować sześcian, czy też dowolny
prostopadłościan. Bryły te idealnie nadają się do rysowania
budynków. Proponuję żebyśmy zatem narysowali ulicę w mieście.
W trzech wariantach, które będą różniły się umiejscowieniem
punktu zbiegu. Pozwoli Ci to zauważyć jak istotne jest jego
położenie. Spójrz na rysunek 5 a).Punkt zbiegu umieściłem tu bardzo nisko,
praktycznie na poziomie ulicy. Stąd jest ona tak szeroka.
Zauważ, że jest ona jakby wierzchnią ścianką
prostopadłościanu, narysowanego w perspektywie. Budynki
wznoszą się z kolei bardzo wysoko. Narysowałem je dokładnie
tak jak nasze sześciany, pamiętając, że niektóre krawędzie
zostaną przesłonięte przez bliższe budynki. Ten obrazek
odpowiada rzeczywistości z punktu widzenia przechodnia. Trochę
inaczej wygląda rysunek 5 b). Jest to ta sama ulica, z tymi
samymi budynkami, jednak punkt zbiegu umieściłem wyżej, na
wysokości dachów niektórych budynków. Dlatego też pokrywają
się one z horyzontem. Odpowiada to dokładnie sytuacji, kiedy
wzrok obserwatora znajduje się na wysokości tychże dachów,
dlatego też są one niewidoczne. Na rysunku 5 c) punkt zbiegu
umieściłem jeszcze wyżej. Ulica zwęziła się znacznie. Widać
dachy większości budynków, ponieważ obserwator znajduje się
ponad nimi. Nie zapomnij o narysowaniu horyzontu (jeśli
oczywiście jest widoczny), bo jeśli tego nie zrobisz, ulica
będzie wyglądała jak zawieszona gdzieś w
przestrzeni.Jeśli dobrze wychodzą Ci
prostopadłościany, poćwicz z ulicą. Jeżeli wydaje Ci się, że
nieźle Ci już wychodzi, spróbuj dorysować okna w budynkach. W
końcu są one jakby boczną ścianką prostopadłościanu. Zajmiemy
się nimi wkrótce. Dorysuj może jakiś chodnik, proste latarnie
itp. Pamiętaj o wszystkich zasadach i ćwicz. Próbuj z różnymi
ustawieniami punktu zbiegu i nie zrażaj się, jeśli na początku
nie wychodzi.Jak na jeden raz w zupełności wystarczy
informacji o perspektywie. Jednak jest ona tak ważna w
rysowaniu, że poświęcę jej jeszcze kilka lekcji, na które
zapraszam.
 
 [do
góry] [następna
lekcja]



 



RYSUNEK
FANTASYTworzenie
Postaci cz. I-Od czego zacząć?- Gotowy pomysł- Szkice
podstawowych postaci Fantasy-Postać tworzona od
podstaw+Deformowanie+Rysowanie po
kawałkuTworzenie
Postaci cz. II+Wypełnianie
pustych miejsc+Nadawanie
charakteru+Zmiana
przeznaczenia stwora+Uzyskanie
kontrastuTworzenie
Postaci cz. III+Ubrania+Zbroja+Broń+Klamry
 





Copyright ©
2001-2002 Wabno
 
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • teen-mushing.xlx.pl
  • Wątki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Lemur zaprasza