ďťż
Lemur zaprasza
Jan Brzechwa Mleko - Co się stało, co się stało? - Gwałtu, mleko wyleciało! Przeraziła się kucharka, Wyleciało mleko z garnka I jak białe prześcieradło Na patelni wierzchem siadło. Jęło fruwać pod sufitem, Przyśpiewując sobie przy tym: - Dobre mleczko, smaczne mleczko, Nie dla ciebie, kochaneczko! Rozgniewała się kucharka I na mleko głośno sarka: - Któż to słyszał, żeby mleko Wyleciało tak daleko? Zsiądź z patelni, zsiądź już prędzej, Bo na zawsze cię przepędzę! Na te słowa mleko zbladło, Przestraszyło się i zsiadło. Chodźcie do nas. Zjedzcie z nami Zsiadłe mleko z ziemniakami. |