ďťż

007

Lemur zaprasza

Oda do rzeki Bugu


napisana po łacinie przez ks. Macieja Kazimierza
Sarbiewskiego, 

w przekładzie polskim Syrokomli.



 



Nie nęci mej pieśni Salmacys
zdradziecki,



Ni źródło święcone Wenerze;


Żaden zdrój łaciński lub grecki



Dziś ze mnie ofiary nie bierze.



 



Przebaczcie Paktolu i Cydnu zatoki



Że dla was strun moich nie trącę,



I ty, ojcze Tybrze głęboki,



Nie czekaj na pieśni gorące.



 



Ja będę opiewał Bug wrzący i
skory,



Co Wisków od skwaru zasłania,



Co dżdżyste, jesienne wapory



Wyziewa lub nazad pochłania.



 



O Bugu! o czysty wód świętych krysztale!



Jakaż mi Pierys pozwoli



Bym konchą czerpnąwszy twą falę,



Ugasił pragnienie do woli?



 



O Bugu! którego głębiny nie zmierza



Ni wiosło, ni śmiały bród ludzi,



Ni trzoda blizkiego pasterza


Swawolnem pływaniem się brudzi!



 



Nie pali twej wody od wierzchu do głębi



Spiekota w południa zacisze;



Mróz ciebie nie ściska, nie ziębi



Lecz wietrzyk ciepławy kołysze.



 



Gdy przecie na wiosnę szeroko
rozlany



Wypłyniesz na środek zagonów,



I łąki wiskowskie i łany



Użyźniasz do kwiatów i plonów,



 



Jak miło się wsłuchać w twój szelest i gwary!


O rzeki najczystsze, najzdrowsze!


O Bugu i Narwi! do pary!


I w parze opłyńcie Mazowsze.



 



Gdy wieszczbom Febowym dać wiarę się godzi,



Zawierzcie, zawierzcie potomni!


Wkrótce się poeta narodzi



Co naszą piosenkę przypomni.


 


On wodom ojczystym wywiąże się z długu



I odda należny dank cześci,



On i was, o Narwi i Bugu!


Na lirze głośniejszej obwieści!



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • teen-mushing.xlx.pl
  • Wątki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Lemur zaprasza