ďťż

26 (14)

Lemur zaprasza

Adam Mickiewicz
“Dziady”



 



“Dziady
kowieńsko-wileńskie”,
wydane zostały obok “Grażyny”
w 1823 r. w II tomie “Poezyj”.



Całość poprzedza wiersz
“Upiór”



Według opowieści tych,
“którzy bliżej cmentarza mieszkali” (w.13), corocznie,
nocą “na niedzielę
czwartą” (w.17) ukazywał się upiór. Samobójca, “z
piersią skrwawioną” (w.19) żali się na los, który każe mu
“Ujrzeć ją znowu, poznać się, rozłączyć” (w.38). Tak
jak z życia ze strony ludzi spotyka go tylko drwina lub
litość; ma to za nic jeżeli miłą przyjmie go życzliwie.



Odautorskie wyjaśnienie obrzędu
Dziadów - ludowej uroczystości obchodzonej na Litwie, w Prusach
i w Kurlandii dla uczczenia pamięci zmarłych przodków. Obrzęd
sięga czasów pogańskich i
zwał się “ucztą kozła”.



Dziady. Część II



Motto z “Hamleta” Szekspira:
“Są dziwy w niebie i na ziemi, o których ani śniło się
waszym filozofom”




    lChór dwuwierszem “Ciemno
    wszędzie, głucho wszędzie/ Co to będzie, co to
    będzie?” rozpoczyna obrzęd. Guślarz nakazuje
    zamknąć drzwi i szczelnie zasłonić okna.
    Wykonanie poleceń
    potwierdza Starzec, a chór powtarza dwuwiersz. l

    lGuślarz rozpoczyna
    zaklęcia wywołując dusze czyśćcowe. Wpierw, na znak
    spalonej kądzieli, przyzywa duchy lekkie (styl łagodny, pełen
    zdrobnień). Chór nawołuje, by wyraziły, czego im
    brakuje do zbawienia. Pojawia się para dzieci -
    Aniołków, Józio i Rózia. Dręczy ich “nuda” - troska
    wynikająca z braku dopełnienia, ustalenia losu i
    “trwoga” - z niepewności zbawienia wiecznego.
    Proszą o dwa ziarnka gorczycy, bowiem zgodnie z wola
    boską: “Kto nie doznał goryczy ni razu/ Ten nie dozna
    słodyczy w niebie”.Guślarz, a za nim Chór, obdarowawszy dzieci zgodnie z ich życzeniem, odsyłają je. l

    lZbliża się północ,
    Guślarz nakazuje rozpalenie kadzi z wódką. Teraz wzywa
    najcięższe duchy. Zza okna
    dochodzi głos wżywającego
    o litość. Przemawia Widmo Pana(groza, makabryzm) - dziedzica wioski, który
    trzy lata temu zmarł. Cierpi potępienie skazany na
    wieczny głód. “Żarłoczne ptactwo” - duchy ludzi ,
    których przywiódł do śmierci swym okrutnym postępowaniem (białe - jeśli byli
    dobrzy, czarne - jeśli źli), odbierają mu każdą
    okruszynę strawy. i krople wody. Chór Ptaków
    Nocnych (“Sowy, kruki i
    puchacze”) zapowiadają, iż męka jego będzie
    wieczna. Kruk - zakatowany na śmierć mężczyzna,
    który głodując sięgnął po pańskie jabłka, Sowa - nieszczęśliwa
    wdowa z maleńkim dzieckiem, którą w mróz najgorszy
    nakazał wyrzucić,
    bo przeszkadzała mu swym żebraniem w zabawie -
    potwierdzają okrucieństwo dziedzica. Widmo puentuje:
    “Bo kto nie był ni razu człowiekiem,? Temu człowiek
    nic nie pomoże.”.
    l

    lGuślarz i Chór odsyłają
    ducha. Guślarz podpala wianek z “cząbru (macierzanki)
    i ślazy” - ziół nie przynoszących pożytku ani
    ludziom ani zwierzętom. W ten sposób przywołuje ducha Dziewczyny. (śpiewa piosenki, styl
    sentymentalny) Strojna, lekka i bardzo piękna pojawia
    się w kaplicy. Zosia była wieśniaczką, która nie
    zaznając miłości, lekceważąc zaloty chłopców
    zmarła w wieku 19 lat. Nie cierpi mąk, lecz lekka jak
    piórko fruwa miotana po świecie nie mogąc “Ani wzbić się pod
    niebiosa, / Ani ziemi dotknąć..”. Prosi, by
    pochwycili ją młodzieńcy i przyciągnęli ku ziemi.
    Jednak zabiegi są bezowocne, bowiem: “Kto nie
    dotknął ziemi ni razu/ Ten nigdy nie może być w
    niebie”. Guślarz wyznaje, iż zgodnie z wolą nieba
    cierpieć będzie jeszcze 2 lata, po tym czasie
    dane jej będzie stanąć
    “za niebiesim progiem”. l



(Scena dodana po napisaniu cz.
IV, przez autora nazwana “przejściem”)). Guślarz po raz
ostatni zaklina dusze rzucając w kąt kaplicy garść maku i
soczewicy. W tej chwili ku jednej z wieśniaczek “w
żałobie” zaczyna iść Widmo. Wzrok ma “dziki i zasępiony”, bez
słowa wpatruje się w twarz
dziewczyny., a “Od piersi aż do nóg sięga” “pąsowa
wstęga”. Guślarz wzywa,
by Widmo objawiło czego mu potrzeba, duch jednak milczy i choć
wypowiadane są zaklęcia -
nie odchodzi również. Wreszcie Guślarz zwraca się do
pasterki, która zachowuje się równie dziwnie: zdrętwiałą
milczy i uśmiecha się. Kiedy , zgodnie z nakazem Guślarza, wyprowadzano dziewczynę z kaplicy, ta
spoglądała na Widmo
podążające krok w krok za nią.



Dziady. Część
IV



Historia pośmiertnego losu
młodzieńca z wiersza “Upiór”



Motto: “Podniosłem wszystkie
zmurszałe całuny leżące w trumnach; oddaliłem wzniosłą pociechę rezygnacji, jedynie po to, by
sobie wciąż mówić: - Ach, przecież to tak nie było! Tysiąc
radości zrzucono na zawsze w doły grobowe, a ty stoisz tu sam i
przeliczasz je. Nienasycony! nienasycony! Nie otwieraj
całkowicie podartej księgi przeszłości!... Czyż nie dość
jeszcze jesteś smutny?”



Ksiądz (greckokatolicki)
wzywa dzieci do modlitwy zgodnej z “dniem dzisiejszym” - Zaduszkami. Czytanie odpowiedniego
rozdziału Ewangelii przerywa pukanie do drzwi. Wchodzi dziwacznie odziany młodzieniec. Dzieci
sądzą, że jest upiorem. Ten zaś przedstawia się jako
“Umarły dla świata” pustelnik. Pytany o imię przyznaje,
że przed 3 laty gościł w tych stronach, teraz zaś powrócił.
Następnie śpiewa żałosną pieśń miłosną. Ksiądz widząc
dziwny nastrój przybysza próbuje go uspokoić, przywołuje
dzieci. Jedno z nich beztrosko pyta o strój przybyłego (“Z
różnych kawałków sukmany,/
Na skroniach trawa i liście,/ Wytarte płótno, przy pięknej
kitajce (tafta)?/ ... na sznurku blacha?/ Różne paciorki,
wstążek okrajce?” Zdenerwowany
Pustelnik upomina dziecko, przypomina znana sobie niegdyś
oszalałą z miłości kobietę,
która wyglądała równie dziwnie jak on teraz. I on ją
wyśmiewał, by doświadczywszy nieszczęścia sam skazywać się
na drwiny. Ksiądz próbuje namówić go do jadła, jednak przybysz wspominając powieści Goethego i
Roussea chwyta za nóż.. Odbiera mu go ksiądz. Wreszcie,
spoglądając na trzy płonące świece, rozpoczyna swe
wyznanie.




    lOpowieść Gustawa jest bezładna, przerywana
    wybuchami rozpaczy i namiętności: młodzieniec zdolny i wrażliwy
    poznał dziewczynę. Połączyło ich podobieństwo
    upodobań i wzajemne
    zrozumienie. Ze strony chłopca była to wielka
    miłość, jednak dziewczyna wyszła za innego (historia
    nieszczęśliwego
    kochanka). Miota nim
    miłość i rozpacz; rozpamiętuje nieszczęście z
    niezwykłą intensywnością.l

    lMłodzian nie rozumie
    dlaczego to uczyniła. Oskarżenia ukochanej o zdradę
    miesza ze słowami
    czułej wyrozumiałości. Jego wyznania zawierają wielki
    ładunek moralnego niepokoju. Ma poczucie, że jego
    nieszczęście nie jest tylko sprawą prywatną, że
    pociąga za sobą zagagładę wartości ogólniejszych. Był
    chłopcem uzdolnionym, pełnym zapału (deklamuje “Odę
    do młodości”), a nieszczęście złamało go i
    zniszczyło. Ze swoim samotnym cierpieniem znalazł się
    poza obrębem społeczności. Jest romantycznym
    indywidualistą,
    który jednak samotność przeżywa bardzo tragicznie i traktuje
    jako grzech. l

    lUdręczony zwraca się o
    pomoc do księdza (z powołania i zawodu jest znawcą
    spraw ludzkiego sumienia; był nauczycielem Gustawa i
    wpoił mu wiarę w ideały). Ich dialog należy do
    najdramatyczniejszych w polskiej literaturze
    dramatycznej. Ksiądz - racjonalista pełen wiary w
    rozumny porządek świata i społeczeństwa, potrafiący
    pogodzić to przekonanie z zasadami religii, traktuje go
    jako szaleńca. Gustaw przebija się sztyletem, ale
    pozostaje żywy. Ksiądz ociera się o sferę
    niesamowitości i wobec tych zjawisk jest bezsilny.
    Jego postawa zostaje skompromitowana. l

    lGustaw na koniec, niczym
    duchy z “Dziadów” cz. II, wygłasza maksymę: “Bo
    słuchajcie i zważcie u siebie, / Że według bożego
    rozkazu: / Kto za życia choć raz był w niebie, / Ten
    po śmierci nie trafi od razu.” i z wybiciem godziny
    dwunastej - znika. Był więc upiorem. l



“Dziady”
część I



Pierwsza część cyklu nigdy nie
ukazała się za życia autora. Wydano ją po jego śmierci w
1860 r. w Paryżu (w wydaniu zbiorowym “Pism” Mickiewicza).
Składają się na nią luźne sceny nie dające jednoznacznej całości.



Sc.1. Dziewica, przyszła
kochanka, oddaje się marzeniom. W przyrodzie obowiązuje zasada
płciowości, rozumianej jako miłość i harmonia. Zatem i
wśród ludzi, jeżeli dwie istoty są sobie przeznaczone, to
według powszechnego prawa muszą się spotkać.



Sc.2. Na obrzęd Dziadów
idzie pochód ludzi. Guślarz, powtarzając słowa “Ciemno
wszędzie, głucho wszędzie” prowadzi gromadę, Chór ją powtarza.




    lMłodzieńcy proszą
    dziewczynę z “Romantyczności” (tożsamą z
    Karusią), by na próżno nie rozpaczała po zmarłym
    kochanku (“Dla niego na mszę daj, młoda wdowo, / A
    dla nas żywych
    piękne daj słowo.”), a do Starca - by nie rozpaczał po bliskich
    (“Weź trochę szczęścia od nas szczęśliwych, /
    Szukaj umarłych pośród nas żywych”). l

    lPonownie Guślarz wzywa
    wszystkich, “kto rozpaczą, / Kto wspomina i kto
    życzy”, by “ze świata mędrców” przyszli na
    Dziady. l

    lDziecko, które nie
    pamięta, zmarłej przy jego narodzinach, matki prosi
    Starca, by powrócili
    do domu. Lecz ten żegnając z goryczą wnuka (“Boże!
    (...) Pobłogosław wnukowi - niechaj umrze młodo!”)
    idzie na uroczystość. l

    lMłodzieniec Zaklęty snuje dziwna opowieść o
    rycerzu, który dobrowolnie poddał się zaklęciu w
    kamień.l

    lChór Młodzieży przypomina
    o prawach rządzących światem; “Zgubionymi” dlań
    są wszyscy, którzy “w młode lata”: — byli
    bezczynni, — izolowali się od otoczenia, —
    nie potrafili cieszyć się młodością.l

    lDo gromady dołącza Strzelec(“Pieśń Strzelca”) i Gustaw - szukający miłości (“Ach,
    gdzie cię szukać? - od ludzi ucieknę, / Ach, bądź ty
    ze mną, świata się wyrzeknę!”). l

    lMyśliwy Czarny (wyobrażenie złego ducha) kpi z
    wynurzeń Gustawa.l

    lCałość kończy dialog
    Gustawa ze Strzelcem, który zapowiada wystraszonemu
    kochankowi: “Wiedz naprzód, iż gdzie stąpisz, jest
    wszędzie nad tobą / Pewna istota, która z oczu cię
    [nie] traci, / I że chce ciebie w ludzkiej nawiedzić
    postaci”. l



 



“Dziady
część III”



“Dziadów” cz. III,
arcydzieło dramatu narodowego napisał Adam Mickiewicz w ciągu
wiosny roku 1832 r. w Dreźnie (stąd określenie “Dziady
drezdeńskie”).



Od wydarzeń wileńskich,
będących przedmiotem utworu, upłynęło prawie dziewięć lat:
Mickiewicza i innych
filomatów aresztowano w październiku 1823 r., proces trwał
prawie rok. Następne pięciolecie spędził poeta na zesłaniu w
Rosji, skąd, dzięki staraniom przyjaznych mu Rosjan zdołał
wyjechać w końcu 1829 r.. Lata do wybuchu powstania
listopadowego zeszły mu na podróżach po Europie zachodniej,
rok 1831 spędził w Wielkopolsce, skąd wrócił do Drezna.



 



Świat przedstawiony utworu i sposoby
jego kreowania



“Dziady część III”
prezentują dramat romantyczny.



Brak jedności:




    lczasu(trwa ponad rok,
    między poszczególnymi scenami są różne, nieraz
    kilkumiesięczne luki czasowe), l

    lmiejsca (Wilno: cela
    Konrada, cela księdza Piotra, apartamenty Nowosilcowa,
    cmentarz pod Wilnem; dworek pod Lwowem; Warszawa;
    Petersburg), l

    lakcji (każda scena ma
    odrębną tematykę i własną dramaturgię);l



Przestrzeń:




    lrealistyczna: — wiele autentycznych szczegółów,
    np. w opisie celi Konrada;l

    lsymboliczna:l





— cmentarz jako magiczna
przestrzeń obrzędu,


— cela
Konrada jako grób-kolebka;







    lpokrewieństwo ze
    średniowiecznym misterium:l






— pozioma organizacja: strona
lewa to Zło, strona prawa to Dobro,


— pionowa
organizacja: Niebo,
Ziemia i Piekło;






Czas:




    lhistoryczny:l





— konkretne
daty:, np. 1 listopada 1823 r., — autentyczne
wydarzenia w których
uczestniczą postacie historyczne;







    lmitu religijnego (cykliczny,
    mierzony świętami): l






— cykl od
Dziadów do Dziadów,


— Wielkanoc - Widzenie Księdza
Piotra,


— Boże Narodzenie - Wielka
Improwizacja,


—
powtórzenie losów Chrystusa;







    lmitu agrarnego: l



— cykl wegetacji roślinnej - bajka Żegoty,


— zima, obumieranie
- niewola,


— wiosna, zapowiedź wolności -
zmartwychwstanie,


— ziarno - młodzież,


— utajone życie posianego ziarna
przygotowującego się do kiełkowania - więzienie




Postacie:




    lhistoryczne: l





— występujące pod własnymi
imionami i nazwiskami (Jan Sobolewski, Wysocki, Bajkow,
Pelikan)


— wskazane innym mianem
(Generał - Wincenty Krasiński; Doktor - August Bé cu);







    lfikcyjne: l





— kreowane zgodnie z konwencją
realistycznej (prawdopodobieństwo psychologiczne):
satyry (Literaci w “Salonie warszawskim”) i
karykatury (Senator)


— nacechowane symbolicznie,
uwznioślone (ksiądz Piotr, Ewa);







    lfantastyczne tworzone w
    konwencji średniowiecznej alegorii (dobre i złe duchy,
    widma zmarłych). l



Nawiązania do
Biblii w myśli
moralno-religijnej i filozoficznej, wzorach osobowych, wątkach
i motywach fabularnych, symbolice, stylu:



symbol krzyża (Wasilewski), —
zestawienie Podniesienia w czasie mszy z wyjazdem więźniów na
zesłanie (tożsamość znaczeń), — dzieje Polski jako
powtórzenie biografii Chrystusa, —
studenci jako niewiniątka, — car
jako Herod, — Konrad jako
Samson, — Petersburg jako wieża Babel i Babilon,
— zapowiedź powodzi (“Oleszkiewicz”), — naśladowanie
stylu Ewangelii i Apokalipsy św. Jana w Widzeniu księdza
Piotra



Kompozycja:




    lotwarta, luźna,
    zacierająca związki przyczynowo-skutkowe pomiędzy
    poszczególnymi częściami, w której poszczególne
    sceny ukazują jakiś nowy aspekt świata;l

    lpołączenie elementów
    cechujących różne rodzaje literackie:
    dramatu (“Pan Senator”), epicki (“Ustęp”) i liryki
    (“Wielka Improwizacja”);l

    loperowość (partie
    śpiewane);l

    lstylistyka misterium
    (usytuowanie człowieka pomiędzy dobrem a złem,
    alegoryczność);l

    lróżnorodność
    konwencji i kategorii estetycznych: l






— fantastyki
z realizmem,


— języka potocznego (sc. I, VII
i VIII) z symbolicznym językiem mistyki (sc. IV i
V),


— tragizmu z komizmem (wisielczy
humor więźniów),


— patosu
(Wielka Improwizacja) z groteską (sceny z diabłami) i
satyrą (sc. VII);






Prawa rządzące światem:




    lścisły związek świata
    widzialnego i nadprzyrodzonego, podwójna,
    realistyczna i metafizyczna
    motywacja wydarzeńl






— Wielka Improwizacja jako efekt
“wielkiej choroby”(epilepsji) i opętania przez
diabła,


— piorun zabijający Doktora
jako zjawisko fizyczne i kara boża,






W rezultacie dramat kreśli
wizję świata pełnego wielorakich znaczeń, w którym losy
jednostki i zbiorowości nabierają metafizycznych sensów.



III cz. “Dziadów” jest
próbą odnalezienia optymistycznego sensu cierpień i klęsk
Polaków.



Uniwersalność sensów i
szerokość uogólnień zawartych w dramacie stwarzają
możliwość uaktualnienia utworu w świadomości kolejnych
pokoleń.



Koncepcja poezji



W dramacie Mickiewicz
sformułował całościową koncepcję poezji romantycznej czym
zakończył i podsumował walkę klasyków z romantykami.



Polemika z klasykami i sentymentalistami.




Aluzje do konkretnych
autorów i ich poglądów w sc. Salonu warszawskiego:




— Literat III to Kajetan
Koźmian (wskazanie na jego poemat
“Ziemiaństwo”, propagowany przez niego zakaz
pisania o sprawach aktualnych i obowiązek zachowania
dobrego smaku, którego zasady określa elita);


— Literat IV to Kazimierz
Brodziński (narodowy charakter poezji jako
odzwierciedlenie
cech psychicznych Polaków: prostoty, gościnności,
niechęci do przemocy i gwałtowności);







    lKrytyka tych koncepcji poprzez:l





— ironię, — satyryczny
rys postaci, —
umieszczenie ich w towarzystwie przy stoliku, — kompromitacja poprzez
zestawienie z autentyczną i wstrząsającą
historią Cichowskiego






Postulowana koncepcja poezji




    ltwórca: l





— natchnienie jako jej
źródło, — uwrażliwienie na ludzką krzywdę,
zdolność odczuwania
cierpień narodu, — boska moc kreacyjna, — możliwość zyskania
nieśmiertelności
dzięki twórczości, — predyspozycje do kierowania
ludzkością,







    lmożliwości i cele poezji: l





— ekspresja
duszy poety, —
sposób kontaktu z Bogiem, — poznanie
metafizycznych tajemnic bytu, — wyrażenie narodowych
cierpień i ideałów, — zaangażowanie we
współczesną rzeczywistość i wskazanie jej
problemów, — odsłanianie przyszłości i
objawianie narodowi
jego przeznaczeń, — przewodzenie narodowi i
ludzkości






Streszczenie



Prolog: Wilno, cela w
klasztorze bazylianów przerobionym na więzienie.




    lPomiędzy duchami Zła i
    Dobra toczy się walka o dusze więźnia. l

    lBohater pisze po łacinie
    węglem na ścianie słowa: “Gustaw zmarł 1 listopada
    1823 r. Tu narodził
    się Konrad 1 listopada 1823 r.”l



Sc.1 (scena więzienna):
Wieczór wigilijny. Dzięki życzliwości kaprala-Polaka więźniowie (Jakub [Jagiełło] , Adolf [Januszkiewicz],
Ks. Lwowicz, Frejend, Tomasz [Zan], Jacek [Onufry Pietraszkieicz], Feliks Kółakowski, Suzin), spotykają
się w celi Konrada.




    lDoświadczeńsi opowiadają
    nowo przybyłym o warunkach panujących w więzieniu. l

    lJan Sobolewski opisuje
    odjazd kibitek wywożących zakutą w łańcuchy
    młodzież (również
    dziesięcioletnie dzieci ) na Syberię (w.188-295).l

    lŻegota [Ignacy Domeyko] cytuje bajkę o diable (w.330-349). l
    lWięźniowie m.in.
    śpiewają “pogańską pieść” Konrada z refrenem:
    “Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga/ Z Bogiem i
    choćby mimo Boga!”. l

    lKonrad-poeta pragnie poznać
    przyszłość narodu, ale jego wysiłki spełzają na
    niczym (tzw. Mała Improwizacja)
    (w.485-511). l

    lWięźniowie powracają do
    swoich cel.l



Sc.2 Improwizacja (tzw. Wielka). Samotny
Konrad, jako największy twórca na
ziemi, prosi Boga o “rząd dusz”. Uważa bowiem, że jest w
stanie poprowadzić naród ku wolności i szczęściu. Stwórca
jednak milczy. Rozgoryczony bohater, “duszą w ojczyznę
wcielony” i “za milijony
kochający i cierpiący katusze”, zarzuca Panu, że jest
jedynie zimnym rozumem, i wyzywa Go na pojedynek “na serca”.
Wątpi w dobroć i sprawiedliwość Opatrzności.



Jego prometejski bunt ma jednak
charakter szatański (pycha) - opętał go diabeł, który
kończąc bluźniercze słowa Konrada nazywa Boga carem świata.



Sc.3 Kapral sprowadza bernardyna, księdza Piotra, który odprawia
egzorcyzmy (. Ponieważ bunt Konrada
zrodził się z miłości do umęczonego narodu i współczucia
dla jego cierpień, bohater
ma szanse na ocalenie duszy. Pełen chrześcijańskiej pokory i
głębokiej wiary ksiądz Piotr wypędza diabła i ocala
Rollisona (więzionego w klasztorze dominikańskim, doprowadzonego
do rozpaczy okrutnym cierpieniem)
przed wiecznym potępieniem.



Sc.4 (Dom wiejski pode Lwowem). Panienka Ewa usypia, modląc się za niewinnie prześladowanych wileńskich uczniów, których
car-Herod, chce zgładzić. Pojawiają się anioły, które
splatają nad dzieckiem symboliczny kwietny wieniec niewinności.
Ewa przezywa mistyczne widzenie, w trakcie którego jednoczy się
z Bogiem. Dziewczynka symbolizuje anielska stronę polskiej
duszy.



Sc.5 (tzw. Widzenie Księdza
Piotra). Bernardynowi
modlącemu się w swojej celi, Stwórca przedstawia mistyczną
wizję dziejów cierpień narodowych i objawia ich sens. Dzieje
Polski są powtórzeniem losów Chrystusa. Naród musi zatem
umrzeć na “krzyżu’ zaborców, a by zmartwychwstać, zbawić
narody od tyranii i obdarzyć je wolnością. Ksiądz Piotr widzi
wywożona na Syberię młodzież, a wśród niej “dziecię”,
które “uszło - rośnie - to obrońca!” Przyszły zbawiciel,
Mesjasz, “namiestnik wolności na ziemi widomy” nosi
tajemnicze imię “Czterdzieści i cztery”.



Sc.6 (Widzenie Senatora). Diabły dręczą pijanego Nowosilcowa
koszmarami. Śni o wielkich bogactwach i zaszczytach (100 tyś.
rubli, order, książęcy tytuł), upaja się uniżonością
dworaków zazdroszczących mu carskiej życzliwości.
Niespodziewanie pojawia się car i okazuje mu swą nieprzychylność. Dworacy
nie kryją już swej nienawiści, odwracają się odeń. Senator nie potrafi znieść utraty
pańskiej łaski.



Sc.7 (Salon warszawski). Dwie grupy osób. U drzwi kilku
młodych ludzi (Zenon Niemojewski, Adolf i dwu starych Polaków) rozmawiają o prześladowaniach.




    lPrzy stoliku siedzą
    urzędnicy, literaci, damy i oficerowie. Żałują, że
    Nowosilcow wyjechał z Warszawy, ponieważ nikt tak jak
    on nie potrafi urządzać bali.l

    lMłoda dama z towarzystwa u
    drzwi prosi, by wysłuchano wstrząsającej historii
    Adolfa o Cichowskim (poddany długotrwałemu śledztwu,
    niczego nie powiedział, lecz wrócił z więzienia przerażająco zmieniony).
    Literaci - klasycy, uważają ją za zbyt aktualną i
    mało sentymentalną,
    by stała się tematem ich utworów. l

    lMłodzi opuszczają salon.
    Wysocki w odpowiedzi na pogardliwe komentarze kolegów
    wygłasza sławny
    czterowiersz: “... Nasz naród jak lawa, / Z wierchu
    zimna i twarda, sucha i plugawa, / Lecz wewnątrz ognia sto
    lat nie wyziębi; / Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do
    głębi.“l



Sc.8 (Pan Senator). Nowosilcow i Doktor
(pierwowzorem postaci był ojczym
Słowackiego) rozmawiają o odkrytym spisku wśród młodzieży
uniwersytetu wileńskiego. Na wiadomość, że kupiec Kanissyn
dopomina się o dług, Senator nakazuje aresztować jego syna.
Pelikan (prof. uniwersytecki, donosiciel i szpieg) przypomina o sprawie Rollisona, który zachorował po
ciężkim pobiciu w czasie przesłuchań (Senator jest
zaskoczony, że przeżył karę 300 kijów), na to lokaj oznajmia
przybycie matki chłopca z listem polecającym od księżnej.




    lNiewidoma staruszka na
    kolanach błaga o widzenie z dzieckiem, w tej samej
    chwili wbiega z sali balowej panna zapraszając Senatora
    na “sercowy” koncert (gra słów: grać mają koncert
    niemieckiego kompozytora Henryka Hertza, którego
    nazwisko znaczy “serce”, podobnie rzeczownik
    “chór” wymawiany z francuska),l

    lSenator jest zaskoczony, że
    młodzieniec już rok spędził w więzieniu, cieszy to
    opiekunkę staruszki,
    p. Kmitową, która chce widzieć w dostojniku
    “stworzenie boże” otoczone łotrami,l

    lPo odejściu kobiet Senator
    karze ukarać lokaja i przesłuchuje księdza Piotra,
    próbując oskarżyć go o udział w spisku. Doktor
    sugeruje, że pieczę nad spiskiem sprawuje książę
    Czartoryski. Ksiądz prorokuje obecnym rychłą śmierć. l



Sc. śpiewana
(Bal). Obecni na balu
przymilają się Senatorowi, flirtują, matki gotowe są dla
kariery poświęcić dobre imię córek (“Lewa strona”-
urzędnicy: Regestrator, Sowietnik, Pułkownik, Dama, Matka,
Sowietnikowa). Starosta z trudem tłumaczy nieobecność żony i
córki, pozostali (“Prawa strona”) wyrażają opinie na temat
służalców (“Te szelmy z rana piją krew, / A po
obiedzie rom”.)




    lTu: Justyn Pol rwie się do
    zabicia Senatora, uspakaja go i wreszcie wyprowadza
    Bestużew,l

    lZabawę przerywa pojawienie
    się p. Rollison i Ks. Piotra. Kobieta dowiedziała się
    o realizacji
    podstępu Doktora i Pelikana (upozorowano samobójstwo i
    wyrzucono więźnia z okna),l

    lUderzenie pioruna zabija
    Doktora liczącego srebrne dukaty,l

    lGoście w popłochu
    opuszczają bal, a Pelikanowi i Senatorowi Ks. Piotr
    przytacza ku przestrodze
    przypowieści biblijne,l

    lProwadzony na przesłuchanie
    Konrad spotyka Ks. Piotra, który prorokuje: “Ty
    pojedziesz w daleką, nieznana drogę; / Będziesz w
    wielkich, bogatych i rozumnych tłumie,”l



Sc. 9 (“Noc Dziadów”)
Guślarz i Kobieta w żałobie (postacie z II cz. “Dziadów”)
idą do kaplicy. Kobieta
wspomina ducha z raną w piersi (cios “zadany w duszę”),
który pojawił się na jej weselu. Pozostają na cmentarzu.




    lUkazują się Widma: —
    “Trup świeży” Doktora (cierpi niewysłowione męki,
    “goreje”, skarży
    się “kruszec przelewać ja muszę”), —
    “obrzydłe trupisko” Bajkowa kuszonego przez dziewicę-czarta i rozrywanego przez
    potworne psy,l

    lGuślarz próbuje
    sprowadzić ducha dawnego kochanka, wreszcie ukazuje się
    jeździec (Kordian):
    “Pierś ma zbroczona posoką”. To “Narodu
    nieprzyjaciele” “wrazili” weń miecze “aż w
    duszę” z tych ran uleczy go śmierć. Z rany na czole,
    którą sam sobie zadał (scena Wielkiej Improwizacji) uleczyć może go
    tylko Bóg. l



Ustęp (poemat
podróżniczy - wspomnienia poety z pobytu w Rosji):




    lDroga do Rosji. Opis “Krainy pustej, białej i
    otwartej” - Kaukazu; drogą spieszą kibitki wiozące
    polskich zesłańców i Konrada (“ ...więzień,
    chociaż w słomie siedzi, / Jak dziko patrzy!
    jaki to wzrok dumy”).l

    lPrzedmieścia stolicy.
    Opis przepychu letniej rezydencji cara w Carskim Siole
    pod Petersburgiem (“Ileż
    wymyślić trzeba było spisków; / Ilu niewinnych
    wygnać albo zabić, / Ile ziem naszych okraść i
    zagrabić, / Póki krwią Litwy, łzami Ukrainy / I
    złotem Polski hojnie zakupiono / Wszystko, co mają Paryże,
    Londyny,”).l

    lPetersburg. Dzieje
    budowy stolicy (“W głąb ciekłych piasków i
    błotnych zatopów / Rozkazał wpędzić sto tysięcy palów
    / I wdeptać ciała stu tysięcy chłopów...”; “
    ...kto widział Petersburg,
    ten powie: / Że budowały go chyba Szatany.” -
    ukazanie potęgi caratu w wymiarze nieomal demonicznym), swoistej wieży
    Babel po której spacerują dworzanie (“Wszak Cesarz
    tędy zwykł chodzić piechoto,”). Pośród ciżby
    spacerują młodzi ludzie - zesłańcy. “Pielgrzym sam
    jeden” (Konrad - Mickiewicz) z nienawiścią
    obserwował dwór rosyjski. “drugi człowiek” (Józef Oleszkiewicz, Żmudzin)
    rozdawszy jałmużnę, próbował pocieszyć
    osamotnionego Pielgrzyma. l

    lPomnik Piotra Wielkiego. “Dwaj młodzieńce”
    Pielgrzym i “wieszcz rosyjski” (Aleksander Puszkin
    lub Konrad Rylejew) przypatrują się pomnikowi -
    symbolowi despotyzmu i tyranii.l

    lPrzegląd wojsk.
    Opis parady wojskowej i służalczego,
    pstrego tłumu dworzan. Pogardliwy komentarz na temat
    “ucywilizowania Rosji”. Wstrząsający obraz pustego
    placu na którym spoczywają
    ofiary parady. “Biorą ich z ziemi policyjne sługi / I
    niosą chować; martwych, rannych społem” (tu
    tragiczny los rekruta Litwina oraz wiernego sługi,
    którego beztroski oficer pozostawił na mrozie). Całość
    kończy apostrofa: “Ach, żal mi ciebie, biedny
    Słowianinie!”. l



“Do przyjaciół Moskali”
- hołd pamięci dekabrystów (m. in. Konrada Rylejewa,
Aleksandra Bestużewa).

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • teen-mushing.xlx.pl
  • Wątki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Lemur zaprasza