ďťż
Lemur zaprasza
Kategoria: Polski Zakres: Barok Tytuł: Barok (notatki) Dodano: 2000.02.13 1. Literackie i ideowe wyznaczniki epoki. N a z w a: Nazwa "barok" stała się metaforą epoki dziwnej, niezwykłej i odchodzącej od klasycznego wzorca renesansu, harmonii i proporcjonalności ( zarzucano jej barbarzyństwo polegające na wypaczeniu klasycznej estetyki i jej kanonów piękna). Nazwa epoki została zapożyczona z terminologii historii sztuki, gdzie była określeniem przedmiotów artystycznych o udziwnionym, odbiegającym od normy, kształcie. C h r o n o l o g i a: początek baroku: koniec lat 80-tych XVI w. (śmierć Sępa Szarzyńskiego); rozkwit baroku: lata 30 XVII w. Do 1700 r. (panowanie Zygmunta III Wazy, Władysława IV, Jana Kazimierza, Jana III Sobieskiego); schyłek baroku: 1700 – 1730 r. (panowanie Augusta III Mocnego i Augusta III, tzw. czasy saskie); Ś w i a t o p o g l ą d i f i l o z o f i a e p o k i: wiek XVII w Europie jest okresem wielu zmian i wstrząsów: po soborze trydenckim rozłam w świecie chrześcijańskim stał się faktem, a Kościół katolicki podjął reformy wewnętrzne i dążył do odzyskania utraconego autorytetu (kontrreformacja); w Europie miała miejsce wojna trzynastoletnia; dokonywały się przeobrażenia ustrojowe we Francji, Szwecji, Rosji, Anglii; rozpada się renesansowy ład, harmonia, ludzie zaczynają dostrzegać ulotność życia, dramatyczność codzienności polegającą na zachwianiu dotychczasowych autorytetów; filozofia baroku czyni sobie podmiotem człowieka zagubionego w rzeczywistości, która staje się obca i niezrozumiała, zaskakująca swoją złożonością, a przede wszystkim nieskończonością; człowiek pozostawiony sobie samemu (nie odczuwa już tak jak w renesansie opieki Boga nad sobą) zmuszony jest rozpocząć refleksje nad własną istotą, bytem, aby stwierdziwszy, że istnieje ("Myślę więc jestem" Kartezjusz) rozpocząć tworzenie wiedzy o Bogu i rzeczywistości; z niepewności człowieka pozbawionego Opatrzności rodzi się pewność, że chociaż zawieszony w "otchłani" świata, może określić swoje miejsce i sens życia za pomocą myśli i rozumu (racjonalizm – Kartezjusz), a także uzasadnić istnienie Boga; Blaise Pascal, drugi obok Kartezjusza barokowy filozof, twierdził, iż człowiek nie może w sposób bezsporny dowieść rozumnego istnienia Boga, musi jednak przyjąć jedną z dwuch możliwości: założyć, że Bóg istnieje (po śmierci osiągnie się życie wieczne, w przeciwnym razie, gdy okaże się, że Boga nie ma, człowiek nie traci niczego); przyjąć, że Boga nie ma (jeśli go rzeczywiście nie ma, nic się nie stanie, lecz w przeciwnym razie można utracić życie wieczne); Pascal doskonale zdawał sobie sprawę, że człowiek w swoim poznaniu jest ograniczony z tej racji, iż stanowi tylko znikomy punkt w ogromie wszechświata i niepojętej wieczności, jednak podkreślał godność człowieka i jego zdolność myślenia, określając go mianem "myślącej trzciny", dla której wygodniej i bezpiecznie jest wierzyć w istnienie i moc Boga; S t y l b a r o k o w y w l i t e r a t u r z e: Konceptyzm (tzw. Marnizm) – styl nazwany tak ze względu na częste stosowanie nieprawdopodobnych pomysłów literackich (konceptów). Marnizm zapoczątkował włoski poeta Giambattista Marini, tworząc tzw. poezję "pięciu zmysłów", starając się ukazać rzeczywistość w formie wrażeń wzrokowych, słuchowych, węchowych, smakowych, dotykowych; Marnizm kładł szczególny nacisk na formę dzieła; lubował się w wymyślonych, nowatorskich metaforach, zaskakujących konceptach; nie przestrzegał klasycznych przepisów poetyckich, odwoływał się przede wszystkim do fantazji i natchnienia poety; wprowadzał obfitość środków artystycznych mających na celu przede wszystkim wzbogacanie artystycznej formy utworu; swobodnie podchodził do reguł gramatycznych, lubował się w skomplikowanej składni, przestawnym szyku; wykorzystywał makaronizowanie (wplatanie obcych zwrotów i wyrazów do wypowiedzi w języku ojczystym); swobodnie używał wyrazów przestarzałych, wulgaryzmów, dialektyzmów przy jednoczesnym dbaniu o piękno języka; Barokowe środki stylistyczne: Anafora: powtórzenie tych samych słów na początku kolejnych wersów; Antyteza: (przeciwstawienie) zestawienie pojęć i sądów sprzecznych, kontrastów w celu wywołania silnego wrażenia; Epifora: kończenie zdań, wersów za pomocą tych samych słów; Gradacja: polega na nagromadzeniu określeń i uszeregowaniu ich według stopnia nasilenia; 2. Barok metafizyczny Sępa-Szarzyńskiego (renesans, treść, forma - barok) Daniel Naborowski (motywy - barokowy kryzys świadomości, środki stylistyczne). Sonet IV. O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem. Analizę utworu najlepiej rozpocząć od pewnego spójnika, który w tym wierszu pełni bardzo ważną rolę: "Pokój szczęśliwość. Ale bojowanie Byt nasz podniebny". Chodzi o krótkie "ale" , które oddziela od siebie dwie rzeczywistości: ziemskość i kosmos (niebo). Sferze ziemskości określani jako "byt podniebny", przysługuje walka, bojowanie, wszelkie marności, pożądania dla rzeczy materialnych, słabość i męczące człowieka rozdwojenie na ciało i duszę. Ponad wszystkim góruje sfera sac- rum wyznaczona przez takie pojęcia jak: pokój, szczęśliowść, możny Pan, Król powszechny, zbawienie, nadzieja i zwycięstwo. Spójnik "ale" wskazuje na wciąż toczącą się walkę, na przeciwstawianie bytów i pragnień, pozwala na zestawianie po przeciwnych stronach człowieka i jego przeciwników. Sęp-Szarzyński postrzega człowieka z całą pokorą żarliwego katolicyzmu: "Cóż będę czynił w tak straszliwym boju? Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie". Poeta nie ufa rozumowi, nie odnajduje w nim uspokojenia. Wprost przeciwnie. Zwraca się raczej ku uczuciom, a one każą mu czuć rozdwojenie. Przeciwnikami człoweika są szatan, ciemność, zło, wartości materialne i pokusy świata. Trzeba w tym miejscu zwrócić uwagę na tytuł utworu: "O wojnie naszej, którą wiedziemy z sztanem, światem i ciałem". Sęp Szarzyński wymienia przeciwników człowieka w następującej kolejności: szatan, świat i ciało. Szatan znajduje się najdalej, gdzieś w kosmosie, bliżej jest świat, na wyciągnięcie ręki, najbliżej znajduje się ciało, a więc wszelkie zmysłowe pokusy i doznania. Jedyną nadzieję poeta widzi w Bogu, który jest wartością nadrzędną. To zupełna nowość w polskiej poezji renesansowej. Sęp Szarzyński zastosował w tym sonecie przerzutnie, które sprawiają wrażenie niepokoju, pozwalają odczuć wzrastające napięcie i służą przeciwstawieniu pojęć i rzeczywistości. W utworze dominuje rzeczowniki, co charakterystyczne jest dla sentencji. Taka budowa wypowiedzi pozwala zmieścić dużą ilość pojęć w stosunkowo krótkim tekście. Szarzyński doskonale operuje również epitetami: "byt podniebny", "hetman ciemności", "łakoma marności", "król powszechny", "straszliwy bój". Sonet V. O nietrwałej miłości rzeczy świata tego. Wyjdźmy od zdania rozpoczynającego trzecią strofę: "Miłość jest własny bieg życia naszego", w którym współistnieją dwa pojęcia: miłość i życie. W kontekście utworu nietrudno zauważyć, że miłość jest czymś nadrzędnym, pięknym, a jej ostatecznym celem jest sam Bóg: "Gdy ciebie, wiecznej i prawej piękności, Samej nie widzi, celu swej miłości". Natomiast na życie składają się: doczesność, przemijalność, pokusy, które wydają się piękniejsze niż są w rzeczywistości, wartości materialne jak złoto, władza, sława, rozkosz, uroda. Z zetknięcia tych dwóch wartości rodzi się konflikt między życiem a celem nadrzędnym miłości. Sonet V zawiera replikę na renesansowy optymizm, pogardę dla złudnych wartości ziemskich. Tym samym Szarzyński nawiązuje do biblijnego zdania: "Marność nad marnościami i wszystko marność". To, co doczesne jest bowiem ważnym czynnikiem w wewnętrznych rozterkach człowieka. Wiersze Szarzyńskiego odsłaniają jego stan duchowy, pełen niepokojów, zwątpienia, wyrażają przekonanie, że człowiek nie może zaznać za życia pełni szczęścia. Zdąża on ku śmierci, a dobra doczesne są zawodne i przemijające. Nowatorstwo wierszy Szarzyńskiego polegało na innym spojrzeniu na świat i człowieka, a od strony formalnej przejawiało się w oryginalności epitetów i meta- for, przestawnym szyku wyrazów. Kunsztowna forma językowa i wersyfikacyjna wierszy jest już zapowiedzią nowego stylu, który ma pojawić się w literaturze. 3. Koncepcja Boga, życia i świata w twórczości Sępa-Szarzyńskiego: BÓG: ~utwory: "O wojnie naszej...", "O nietrwałej...", Parafraza ps.CXXX ~jedyna nadzieja człowieka uwikłanego w zło świata ~Bóg karzący za zło, ale miłosierny jest "wieczną i prawą pięknością" i jedynym celem miłości człowieka ~"Królem powszechnym", "prawdziwym pokojem" ŻYCIE: ~utwory: "O wojnie naszej...", "O nietrwałej...", "Epitafium Rzymowi" ~życie to ciągłe bojowanie - ze sobą samym, ze złem i ze światem ~życie jest dramatyczną drogą ku wiecznemu szczęściu ~poeta akcentuje przemijalność i nietrwałość spraw ziemskich ~człowiek jest "wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie" ŚWIAT: ~jest wrogiem człowiekowi, przeciwnikiem w walce, siedliskiem zła i królestwem szatana ~rozkosze tego świata są zwodnicze i nie dają prawdziwego szczęścia ~świat przemija ("Epitafium Rzymowi") - ten zbudowany ręką człowieka rozsypuje się w gruzy RENESANS Mikołaj SĘP-SZARZYŃSKI Spokój obawa harmonia, ład sprzeczności pogodzenie ze światem rozdwojenie, walka w centrum człowiek w centrum człowiek i Bóg Temat: świat, natura, człowiek, historia temat: wieczność, życie duchowe Forma dąży do prostoty i jasności forma wyraża niepokój Człowiek jest jednością ból odczuwania podziału na ciało i duszę 4. Twórczość Daniela Naborowskiego Twórczość Naborowskiego miała obieg ograniczony. Naborowski udostępniał swe wiersze na dworze Radziwiłłów; rozchodziły się one drogą odpisów. Poezja Naborowskiego szuka harmonii między przeciwieństwami przemijania i trwania, między naturą życia i przeznaczenia. Podejmuje więc obsesyjną metaforę uciekającego życia, które jest nietrwałe. Przeciwny jest zatem przyznawaniu człowiekowi pełnej swobody życia, bo sprzeczne to jest z przeznaczeniem (pamiętajmy, że Naborowski jest kalwinem, wierzy w predestynację). Przeciwny jest również koncepcjom ucieczki od życia. Jedność przemijania i trwania to prawo Boże. W twórczości Naborowski sięga po formy kunsztowne jak sonet, utwory buduje w oparciu o bogactwo skojarzeń, wciągające intelektualnie i błyskotliwe w technice. Ceni też prostotę wymowy. "Marność" Tematem tego krótkiego utworu jest życie, które po lekturze wiersza okazuje się marnością. Naborowski stwierdza: "Fraszką śmierć i trwoga" i zbliża się do filozofii prezentowanej przez Jana Kochanowskiego: "Fraszka to wszystko cokolwiek czynimy, Fraszka to wszystko cokolwiek myślimy." Przy czym życie jest fraszką nie dlatego, że takie jest prawo wszechświata i natury, że śmierć jest koniecznością, ale dlatego, że liczy się przede wszystkim Bóg. W jego obliczu wszystko jest mało ważne: "Nad wszystko bać się Boga". Bliska Naborowskiemu jest biblijna Księga Koheleta i zaczerpnięta z niej sentencja: "Marność nad marnościami, wszystko marność". Terminem "marność" określa poeta wszystko, co ziemskie: bogactwo, zabawę, żart. Wyznacza tym samym dwa światy: ziemski i wieczny. Doczesności przysługuje kategoria marności i rzeczy z nią związanych. Wieczność natomiast wyznaczają pobożność, uczciwość, czystość, Bóg. Naborowski łączy w tym krótkim utworze piękno i brzydotę, dobro i zło, szczęście i cierpienie. Dostrzeganie w życiu marności nie skierowuje jednak poety na drogę mistycyzmu. Naborowski potrafi bowiem widzieć i czuć uroki doczesności: "Miłujmy i żartujmy, Żartujmy i miłujmy", ale mimo wszystko podporządkowuje je Bogu: "Lecz pobożnie, uczciwie, A to co czyste, właściwie". Utwór napisany jest językiem prostym, wolnym od wyrazistego barokowego konceptualizmu, obecne są rymy parzyste, dokładne. "Krótkość żywota" Podstawę utworu stanowią refleksje o przemijaniu pokoleń i świata, o konieczności umierania i nieuniknionym upływie czasu. Naborowski opisuje niszczycielskie działanie czasu, ale bez dramatyzowanie. Podaje jedynie fakty: - Każdy z nas umrze: "nieboszczyka imienia nabędziesz" - Nie cofnie się czas: "Słońce więcej nie wschodzi to, ktore raz minie" Próbuje oswoić czytelnika z problemem umierania: "wielom była kolebka grobem, wielom matka ich mogiła". Naborowski zestawia w tym celu pojęcia pozytywnie i negatywnie przyjmowane przez człowieka. Ciepłe i przyjazne słowa: "kolebka", "matka" z wyrazami nacechowanymi emocjonalnie ujemnie: "grób", "mogiła" tworzą pary, w których zachodzi ogromne spięcie emocjonalne. Jednocześnie na ludzką egzystencją Naborowski patrzy z pewnym dystansem, z dystansem człowieka, który odnalazł swoje miejsce w świecie. Podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do czytelnika: - "Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi" - "A żeś był, nieboszczyka imienia nabędziesz" - "Wtenczas, kiedy ty myślisz, jużeś był nieboże" przemawia do niego jako człowiek doświadczony, posiadający ogromną wiedzę życiową. Życie ludzkie jest tak krótkie i znikome, że Naborowski nazywa je "czwartą częścią mgnienia". Porównuje je do zjawisk nietrwałych i ulotnych: "Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk,głos, punkt - żywot ludzki słynie", oddziaływują na wzrok, słuch, odczuwanie u odbiorcy. Naborowskiego określa się mianem poety vanitas. Z łac. vanitas oznacza marność (VANITAS VANITATUM). Poeta bowiem w wielu swych utworach ukazuje życie ludzkie jako marność, chwilę, przekazując dramat człowieka uwikłanego w rozmyślania o celu i sensie życia. 5. Barok - związki, miejsca wspóne ze średniowieczem i renesansem (nawiązanie do renesansu, kontynuacja renesansu). Podział baroku: - hellenistyczny - wieków średnich - XVII wieku - romantyczny Zgodnie z tą klasyfikacją w literaturze mówi się o motywach średniowieczno-romantycznych, do których należą: satanizm, mistycyzm, folklor, symbolizm FILOZOFIA: Czołowi przedstawiciele filozofii epoki baroku to Spinoza, Leibniz, Pascal. Stworzyli oni różne koncepcje życia, uważając, że: - życie doczesne posiada niewątpliwe wartości, których nie należy lekceważyć, bo pierwszeństwo ma radość przed cierpieniem - należy uciekać od doczesności w mistycyzm - życie skłania do pesymizmu W związku z taką różnorodnością pojmowania życia zrodził się konflikt między hasłami renesansowymi a odnowionymi ideałami średniowiecznymi. W baroku kreuje się typ człowieka kierującego się zasadą dwoistego życia, które łączyło ascezę i korzystanie z uciech życia. SZTUKA: Znamienną cechą sztuki XVII wieku była wielokierunkowość. Barok zrodził się w Italii i pierwowzorem dla barokowych budowli sakralnych stał się rzymski kościół jezuicki Il Gesu. Charakterystyczne cechy świątyni barokowych to: szeroka nawa główna, nawy boczne jako kaplice, dynamizm, monumentalizm, bogactwo. Zabytki sztuki barokowej sakralnej w Polsce reprezentują: kościół św. Piotra i Pawła w Krakowie, kościół św. Anny w Krakowie, kościół Kamedułów na Bielanach. Architekturę świecką najokazalej reprezentowały pałace. Były to budowle z dekoracyjnymi wieżami, balustradowymi attykami, wielkimi oknami-drzwiami, o salach urządzonych na wzór orientalny. Dominował przepych, bogactwo, kult formy, teatralność, kontrastowość, alegoryczność, ekspresyjność. Pamiątki budownictwa świeckiego to: pałac w Ujazdowie, pałac w Łańcucie, pałac wilanowski, rezydencja Zamoyskich w Zamościu. Malarstwo barokowe posługiwało się alegorią i symboliką, kontrastami świateł i kolorów, cieniami i mrokiem. Obok tematów religijnych malarstwo wprowadzało również tematykę erotyczną. Czołowi przedstawiciele malarstwa barokowego to: Piotr Paul Rubens, Rembrandt van Rijn, Giovanni Lorenzo Bernini, Francesco Borromini, Diego Valazquez. Wzory kultury: Barok wykształcił dwa wzory kultury: ziemiański i dworski. Nurt ziemiański czerpał z renesansowej tradycji "wsi spokojnej", kultywował ojczyste pamiątki, ludowe pieśni, obrzędy io obyczaje. W literaturze reprezentowali go: Wacław Potocki, Jan Chryzostom Pasek, Zbigniew Morsztyn. Wzór dworski propagowały zaś dwory magnackie, lansując europejską modę, sztukę i naukę. Przedstawicielem stylu dworskiego są: Jan Andrzej Morsztyn i Daniel Naborowski. Sztuka na usługach Kościoła: Kościół korzystał z dobrodziejstw sztuki baroku, zauważając zwłaszcza siłę jej oddziaływania na uczucia wiernych, na sferę emocji, a nie intelektu; zarazem - zgodnie z postanowieniami soboru trydenckiego - dbał o jej prawomyślność i służebną rolę wobec religii. Wskazywał też godne arystycznego opracowania tematy, np. wątki maryjne w malarstwie. Mnożące się budowle sakralne w typie tzw. baroku jezuickiego dążyły do syntezy różnych sztuk: malarstwa, architektury, rzeźby, a zewnętrzny przepych wszelkich obrzędów i liturgii zbliżonej prawie do form tetralnych jawnie demonstrował potęgę i nieogarnioną wielkość misterium (tajemnicy) wiary. 6. Morsztyn – mistrz konceptu (cechy stylu barokowego). poezja Morsztyna prawie w całości poświęcona jest kultowi miłości cielesnej; jej szokująca niekiedy zmysłowość, swawolność, ale i ozdobna elegancja odpowiadały barokowemu ideałowi oryginalności, niezwykłości i kunsztowności; pomimo sensualnej tematyki postać kobiety nie uzyskuje w tej poezji wyrazistego, cielesnego kształtu, to raczej opowieść o grze zmysłów mężczyzny złaknionego obcowania z kobietą; aby tę grę zmysłów przedstawić, Morsztyn prowadził grę słowami, powoływał do istnienia coraz to nowsze koncepty, pozwalające na igranie znaczeniem słów zestawianych często antytetycznie (przeciwstawnie) ze szczególną dbałością o uzyskanie paradoksalnego albo ironicznego efektu; "Cuda miłości" stawiane przez poetę pytania retoryczne na początku utworu, prowadzą do paradoksów; dochodzi do wniosku, że żyje nie mając serca : "Jak żyję, serca już nie mając?"; nie żyje a czuje ból, jest mokry od łez, ale łez tych ogień nie wysusza "płacz" symbolizuje stan psychiczny zakochanego, niepewność, rozgoryczenie, a jednak zafascynowanie przemianami dokonywanymi przez miłość; "ogień" symbolizuje uczucia jakie nękają podmiot liryczny, są one bowiem jak ogień nieugaszone i żywiołowe; poeta uważa, iż kto by się chciał bronić rozumem przed wielkim uczuciem miłości, ten tym prędzej wpadnie w jej sidła; (nieufność do poznania zmysłowego) "Do trupa" szereg antytez, na których oparty jest cały wywód podmiotu lirycznego "ty nic nie czujesz, ja cierpię srodze"; podobieństwo między trupem a zakochanym: "Leżysz zabity i jam też zabity; Ty –strzałą śmierci, ja strzałą miłości"; trup okryty jest żałobnym płutnem, zakochany zaś pogrążony w ciemnościach rozpaczy; obaj nie mogą niczego dokonać: zmarły w sensie fizycznym, natomiast zakochanydlatego, iż nie kieruje się rozumem, lecz uczuciami; następnie autor dokonuje zestawienia różnic między trupem a zakochanym: trup – symbolem spokoju, niezmienności, nie czułym na ból, przemijalny; zakochany – często płacze, tęskni, rozpacza, bardzo cierpi, uczucie wydaje się mu ogniem piekielnym, ma świadomość, iż miłość to ogromny żywioł, którego nie sposób pokonać; miłość jest wg. Morsztyna fenomenem ziemskiego szczęścia, wprawdzie przemija jak wszystko, co ziemskie, ale jednocześnie przeżywanie miłości przybliża człowieka do czegoś, co nieprzemijające, wyższe nad ziemskie prawa; nie usiłuje miłości definiować przez pryzmat teorii filozoficznych, lecz przez doznania podmiotu lirycznego; porównanie trupa z zakochanym jest hiperbolą cierpień związanych z miłością – koncept barokowy; w poezji Morsztyna "forma staje się równie ważna jak treść, a nawet ważniejsza, bo ją sobie podporządkowuje"; 7. Barok Jako Zaprzeczenie Renesansowej Koncepcji Sztuki. RENESANS BAROK UMIAR – Znaleźć właściwą miarę w życiu i sztuce, pamiętać, że w życiu radości przeplatają się z cierpieniem. Być rozważnym, nie popadać w rozpacz ani przesadę. Cieszyć się z tego co ofiarował nam los. BOGACTWO – korzystać ze wszystkich dostępnych nam środków wyrazu. Rozwijać kunszt słowny. Nie unikać przesady. W sztuce – preferować dekoracyjność, malarskość, przepych. SPOKÓJ – Spokój sumienia i spokój ducha. Żyć umiejętnie, w zgodzie z porządkiem natury, znajdując pociechę w opiekuńczym Bogu. Tworzyć sztukę jasną i klarowną. Tworząc – uczyć się albo dawać radość. EKSPRESJA – Zaskakiwać, a nawet szokować czytelnika. Pamiętać, że brzydota i okrucieństwo też mogą stać się tematami dla artysty. PROSTOTA – Zachować prostotę obyczaju – na przykład chroniąc się w zaciszu wiejskiego dworku. Przyglądać się naturze, pracować, bawić się. Unikać zawiłości w myśleniu i pisaniu. SZTUCZNOŚĆ – Natura wymaga upiększenia. Komplikacje i zawiłości są prawdziwym żywiołem artysty. Liczy się tylko oryginalność, wyrafinowany smak, erudycja. Dziwaczności też są w cenie. HUMANIZM – "Homo sum; humani nil a me alienum puto" (człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce) Słowa greckiego pisarza Terencjusza niech będą dla nas wzorem. Podziwiać człowieka – twórcę wszelkich dzieł. Pamiętać o uprzywilejowanej pozycji człowieka we wszechświecie. NIEPOKÓJ METAFIZYCZNY – Zrozumieć, że w obliczu Boga, a nawet kosmosu, człowiek jest nicością. Zadawać pytania o sprawy ostateczne, a nie znajdując odpowiedzi – popadać w rozpacz albo melancholię. Rozmyślać o śmierci i czasie minionym. HARMONIA – Uczyć się od starożytnych mędrców i artystów doskonałości kompozycji. Brać pod uwagę proporcje i kanony. Raczej kontynuować i doskonalić istniejące już gatunki niż stwarzać nowe. KONCEPT - Cenić zaskakującą pointę, kunsztowny paradoks, metaforę i poetycki koncept. Poznać wszystkie tajemnice poetyckiego warsztatu. Brać od starożytnych przede wszystkim elementy dekoracji. CZŁOWIEK RENESANSU – Tak zwana "osobowość renesansowa", czyli człowiek wszechstronnie wykształcony i utalentowany, geniusz znający historię ludzkości. We Włoszech : Leonardo da Vinci, Michał Anioł. W Polsce : Kopernik. Literatura podsuwa nam ponadto wzory skromniejsze : poety mędrca (Kochanowski) i dobrego gospodarza-patrioty (Rej). CZŁOWIEK BAROKU –Osobowość bardzo różnorodna, tak jak zróżnicowany jest barok w poszczególnych krajach. W literaturze polskiej spotykamy na przykład barok dworski (Jan Andrzej Morsztyn), sarmacki (Wacław Potocki) i ewentualnie religijny ("poeci metafizyczni" : Sęp Szarzyński, Grabowiecki). Ideałem Morsztyna byłby zapewne "homo ludens" (człowiek zabawy), Potockiego : szlachcic–patriota. 8. Geneza i Treść Mitu Sarnackiego. Sarmatyzm to pojęcie złożone. Obejmuje ono obyczajowość oraz kulturę duchową i umysłową Rzeczpospolitej szlacheckiej od schyłku wieku XVI aż po czasy rozbiorów. Pojęciem tym określa się również swoisty sposób bycia - rubaszność., bujność obyczaju, a także mentalność ówczesnej polskiej szlachty. Sarmatyzm można również w kategoriach ideologii szlacheckiej, która sankcjonowała szczególne miejsce szlachty w społecznej kulturze Rzeczpospolitej. Poprzez odwołania do legendarnej Sarmacji – krainy starożytnej Słowian – szlachta potwierdzała własny rodowód, czując się spadkobierczynią rycersko-ziemiańskich tradycji Polski i Słowiańszczyzny w ogóle. Stopniowo w ciągu XVII wieku pojęcie Sarmaty zaczęto utożsamiać z polskim szlachcicem – ziemianinem i gospodarzem. Podkreślaniu polskości idei sarmackiej towarzyszyła niechęć do cudzoziemszczyzny, do wszelkich elementów obcych rodzimemu obyczajowi. Ta niechęć kształtowała także hasła tradycjonalizmu, gloryfikacji dawnych praw i obyczajów, w tym także polskiego ustroju państwowego. Szlachcic–rycerz był obrońcą złotej wolności, systemu społeczno-państwowego, który gwarantował mu uprzywilejowane miejsce w Rzeczpospolitej. Już w XVII wieku w ideologii sarmackiej ujawniły się hasła mesjanistyczne, propagowane i rozwijane przez Kościół. Polska, jej obywatele, a więc rycerska szlachta, miała odegrać szczególną rolę w całej wschodniej Europie poprzez krzewienie idei chrześcijańskich. Szlachcic – obrońca wiary, obrońca NMP – stawał na straży chrześcijańskiej Europy, strzegł przed niebezpieczeństwem pogaństwa i innowierstwa. Polska odgrywała w ideologii sarmackiej zaszczytną rolę "przedmurza chrześcijaństwa" – najdalej na wschód wysuniętego bastionu Rzymu. W drugiej połowie XVII wieku życie kulturalne i obyczajowe szlachty ulegało stopniowemu zwyrodnieniu. Pisarze późnego baroku między innymi Wacław Potocki, Wespazjan Kochowski, podjęli zdecydowaną krytykę przejawów życia szlacheckiego, akcentując zawłaszcza niezrealizowanie przez nią podstawowych zasad ideologii sarmackiej. Krytyce – podkreślamy to mocno – podlegała nie sama ideologia, ale właśnie odstępstwa od niej. 9. Niepokój o przyszłość RP w twórczości Potockiego (krytyka sarmatyzmu) Wacław Potocki (1621 - 1696), szlachcic, ziemianin. Był arianinem, który w 1658 r. Przeszedł na katolicyzm. "Zbytki polskie" "O czymże Polska myśli we dnie, i w nocy? Żeby sześć zaprzęgano koni do karocy" Potocki ukazuje szlachtę i kler, którzy gromadzą skarby, a nie zwracają uwagi na dobro kraju. Szkoda im pieniędzy na wojsko zaciężne, czyli na obronę Polski. Szlachta z duchowieństwem nie przewidują rychłego upadku, nie zdają sobie sprawy, że wraz z klęską Ojczyzny zginą i oni. Szerzy się pijaństwo, obżarstwo, pycha, samowola. Coraz bardziej uwidacznia się nierówność społeczna. Natura pragnie ludzi zrównać, jednak oni, za wszelką cenę chcą się poróżnić "O tym szlachta, panowie, o tym myślą księża, choć się co rok w granicach swych ojczyzna zwęża" "Pospolite ruszenie" Potocki porusza również problemy polityczne. Krytykuje formę pospolitych ruszeń, ponieważ nie zdaje ona egzaminu. Jego zdaniem jedynym ratunkiem dla Polski jest wojsko zaciężne, które trzeba opłacać, ale które gwarantuje bezpieczeństwo. Wiersz ten ukazuje również głupotę i nieposłuszeństwo szlachty. Ziemianie nie zbierają się do wojny, ponieważ rozkazuje im jakiś niższy stanem rotmistrz – "Bij kto s... syna kijem, niech nie plecie! ". W tym utworze nieszczęsny dobosz usiłuje bez skutku obudzić smacznie śpiącą szlachtę i zmusić ją do podjęcia walki. Nasłuchawszy się wrzasków i obelg mocno niezadowolonej braci "rycerskiej" – "widząc, że go zgoła nikt nie słucha, poszedł i sam spać" "Nierządem Polska stoi" W Polsce przywiązuje się wiele wagi do konstruowania przepisów, praw, przywilejów, których jednak nikt nie respektuje. Autor zwraca uwagę na ucisk biedniejszej szlachty, a sprawiedliwości szuka za granicą. Nikt nie przestrzega praw, nie szanuje konstytucji, występki możnych uchodzą płazem, człowiek prosty i biedny "z serdecznym dziś płaczem z dziatkami cudze kąty pociera tułaczem" "Kto mocniejszy ten lepszy" Potocki nie rozumie dlaczego represje polityczne i prawne dotykają arian. Wiersz ten krytykuje nietolerancję. Poeta dziwi się, że represje nie dotykają wyznań protestanckich. "Temu nieborakowi wsi wzięły kaduki Czemuż to? - Bo źle wierzył" Fraszka Potockiego : Treść ŕ dydaktyczna, pouczenie, element zabawowy prawie nie występuje Puenta ŕ wskazuje pożądaną postawę Forma ŕ dłuższa skłania się ku formom satyrycznym Styl ŕ ubogi, rozwlekły, dokument epoki Charakterystyczna ŕ swojskość, rodzinność, realizm "Wojna chocimska" epos - utwór o bohaterach , ich czynach, niezwykłych przygodach (Gilgamesz "poemat babiloński" – pismo klinowe na 12 tabliczkach, podejmuje motyw walki dobra ze złem, nieśmiertelności, poszukiwania sensu i celu życia). Tematy czerpano z historii – stąd przez długie wieki epos i historia krzyżowały się. W literaturze greckiej "Jliada" (poemat wojenny, bohaterski) i "Odyseja" (przygodowy, baśniowy) – stały się punktem wyjścia całej literatury europejskiej Cechy eposu : Kategoria narratora wszechwiedzącego Bohater zbiorowy Opisowość Sceny batalistyczne Paralelizm akcji – świat ludzi ŕ świat bogów; mitologiczna motywacja działań bohaterów Inwokacja Operowanie 2 stylami: Uroczystym wysokim Realistycznym – styl opisów Funkcja opisów: poznawcza i retardacyjna Naracja epicka – obiektywne przedstawienie rzeczywistości Środki: epitety, wyliczenia, porównania, porównannia homeryckie, heksametr Epos sarmacki wyłamuje się z norm gatunku. Autor sięga do przeszłości, aby potomkom ukazać waleczność przodków, sarmacki heroizm, interpretując historię, dokonując konfrontacji bohaterskiej przeszłości z teraźniejszością. W "Wojnie..." dominuje warstwa bohaterska. Chodkiewicz został wykreowany na heroiczny wzór wodza i rycerza – przedstawiciel starej szkoły rycerskiej, sarmata, wzór osobowy rycerza chrześcijańskiego – jego śmierć to przykład służby dla Ojczyzny i wiary. Obok bohatera jednostkowego pojawia się bohater zbiorowy, którego heroizm sławi Potocki zestawiając w dygresjach, czyny prawdziwych rycerzy z wadami ich zniewieściałych potomków. Bohater celowo hiperbolizuje – funkcje dydaktyczne. "Wojna chocimska" ma dwudzielną strukturę narracyjną: opowieść o wojnie rozbudowane dygresje o czasach współczesnych Potocki w sferze narracji zbliża się do wierszowanych kronik historycznych, historia góruje na fikcję, zachowuje układ diariuszowy Pozycja Potockiego w tych utworach to pozycja oświeconego sarmaty. Milsze mu gawędziarstwo niż książkowa akademicka mądrość. Ceni zdrowy rozsądek, rubaszny żart, chytry podstęp. Prostota graniczy u niego często z frazesem (Niegłupie odpowiedzi), może dlatego, że sarmatyzm nie miał na ogół serca do głębokich refleksji filozoficznych. Autor: aRC |